Okazuje się, iż po 3. sezonie „Wiedźmina” mogliśmy pożegnać się nie tylko z Henrym Cavillem. Kolejna gwiazda serialu zdradziła, iż mocno rozważała odejście z hitowej niegdyś produkcji.
Niewiele brakowało, by 4. sezon serialu „Wiedźmin” stał się serialem z zupełnie nową obsadą. Odtwórczyni roli Ciri przyznała, iż była bliska rozstania z produkcją po tym, jak pożegnał się z nią jej serialowy ojciec, czyli Henry Cavill.
Wiedźmin – Freya Allan chciała odejść z serialu po 3. serii
Ekranowa Ciri z netfliksowego „Wiedźmina”, czyli Freya Allan, udzieliła ostatnio wywiadu NME, gdzie przybliżyła kulisy swego niedoszłego rozstania z produkcją. Jak przyznała, impuls pojawił się w momencie, gdy z projektem pożegnał się Henry Cavill, czyli serialowy Geralt. Aktorka, która kręciła wtedy „Królestwo Planety Małp”, przyznaje, iż spędziła „solidną ilość czasu” rozważając, czy nie iść w jego ślady.
— 3. sezon był dla wszystkich naprawdę trudny. Sporo płakałam, ponieważ chciałam zakończyć serial z gościem, który grał mojego przybranego ojca. Po raz pierwszy zobaczyłam, jak mogłoby wyglądać życie poza „Wiedźminem”, a potem główny bohater odszedł. (…) Kiedy już podjęłam decyzję [by zostać], starałam się jak najlepiej wykorzystać każdą chwilę.
„Wiedźmin” (Fot. Netflix)Allan zdradziła, iż podjęcie decyzji na temat swej przyszłości z „Wiedźminem” bynajmniej nie przyszło jej łatwo. Co istotne, towarzyszyła jej świadomość, iż w 4. sezonie Ciri i Geralt spędzają ze sobą bardzo kilka czasu. W każdej scenie, w której Ciri myślała o swoim ojcu w 4. sezonie, Allan tak naprawdę wyobrażała sobie twarz Cavilla.
— To było bardzo dziwne. On był Geraltem, z którym dorastałam.
A co czeka nas w kolejnej odsłonie serialu w wątku Ciri? Niedawno ogłoszono sporą część obsady 5. sezonu „Wiedźmina”, która dotyczy przede wszystkim historii przybranej córki Geralta. Przypomnijmy, iż pod koniec 4. sezonu bohaterka została uprowadzona przez Leo Bonharta (Sharlto Copley).
5. sezon „Wiedźmina” jest już nakręcony (powstawał on równocześnie z 4. sezonem) i znajduje się w tej chwili na etapie postprodukcji. Finałową odsłonę najwcześniej zobaczymy w 2026 roku, choć przybliżona data premiery nie jest na ten moment znana.
Tymczasem – jak wypadły najnowsze odcinki? Widzowie i krytycy są w tym wypadku całkiem zgodni: nie jest dobrze. My też sprawdziliśmy, czy rzeczywiście nie da się już tego serialu oglądać: Wiedźmin sezon 4 – recenzja serialu. Sprawdził to, w pewnym sensie, i Andrzej Sapkowski – pisarz był na planie i… nie miał uwag.





![Mikołajkowe Kino w Czerwinie: Magia świąt, Renifer Niko i wizyta Świętego Mikołaja [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/594647499_1271873301638716_1279698475756927105_n.jpg)









