Fani wydarzeń muzycznych nie kryją frustracji. Polsat wyemitował mecz siatkówki zamiast zapowiadanego koncertu „Wrocław Przyszłości", co wywołało burzę w mediach społecznościowych. Widzowie czują się zlekceważeni i nie szczędzą ostrych słów.
Widzowie wściekli na Polsat. Koncert „Wrocław Przyszłości" opóźniony przez mecz siatkówki. „To brak szacunku dla widzów"
Wczorajszy koncert - „Wrocław Przyszłości", planowany był na godzinę 21:00. Niestety, został on przesunięty z powodu trwającego meczu Ligi Narodów: Włochy – Polska. Jak poinformował Polsat, koncert rozpocznie się dopiero po zakończeniu rozgrywek. Finalnie, muzyczne widowisko wystartowało dopiero o godz. 21:55.
Dla wielu widzów, którzy od tygodni czekali na koncert, taka decyzja była nie do przyjęcia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Anna Kalczyńska nie ma złudzeń, zabrała głos w sprawie Nawrockiej. Zaskakujące słowa
„Czekałam cały dzień!" – koncert w Polsacie opóźniony o 55 minut
Pod postem promującym koncert na oficjalnym profilu stacji zawrzało. Internauci wprost pisali o zawiedzionych nadziejach i braku szacunku ze strony nadawcy. „Cały dzień czekałam na koncert z Wrocławia”, „Czy nie można dokończyć meczu na Polsat Sport 1?”, „Dlaczego koncert musi czekać?”, „Jakbym wiedział, to bym poszedł obejrzeć na żywo”, „Mecz powinien być na sportowym" – grzmieli.
Część widzów podkreśliła, iż mecz był równolegle transmitowany na kanale sportowym, co jeszcze bardziej podgrzało emocje.
CZYTAJ TEŻ: Córka Pazurów skończyła 16 lat. Amelia to prawdziwa piękność, fani nie mogą oderwać wzroku
