Kolejna edycja Konkursu Piosenki Eurowizji odbędzie się w dniach 12,14 i 16 maja 2026 roku w Wiedniu. Część nadawców domagała się wykluczenia z konkursu Izraela. Jak się jednak okazuje, Izrael mimo ogromnej presji nadawców, najpewniej utrzyma swoje miejsce w konkursie. Są już pierwsze reakcje na tę decyzję. Część państw wycofała się z udziału w Eurowizji.
REKLAMA
Zobacz wideo Tumala odsłania kulisy Eurowizji. Nie zamknęła tego rozdziału
Izrael weźmie udział w Eurowizji. Są pierwsze reakcje
W siedzibie Zgromadzenia Ogólnego Europejskiej Unii Nadawców (EBU) w Genewie miało odbyć się tajne głosowanie w sprawie udziału Izraela w konkursie. Zanim do tego doszło, delegacje państw głosowały nad przyjęciem nowych zasad konkursu, których założeniem jest ograniczenie politycznych wpływów. Większość głosujących przychyliła się do propozycji, więc wszystko wskazuje na to, iż Izrael prawdopodobnie zostaje na Eurowizję w 2026 roku. Na te wieści już zareagowała już Hiszpania, Holandia, Słowenia i Irlandia. Zapowiedziano, iż kraje wycofają się z konkursu.
Zgodnie ze złożonymi wcześniej deklaracjami, po ogłoszeniu korzystnych dla izraelskiego nadawcy wynikach Hiszpania, Słowenia, Irlandia oraz Holandia oficjalnie złożyły rezygnację z udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji 2026 w Wiedniu. W środowisku fanowskim panuje panika o losy kolejnych krajów
- czytamy na profilu "eurowizjaorg" na Instagramie. Wiadomo także, iż Belgia i Islandia w związku z zaistniałą sytuacją będą rozważać swój udział w konkursie.
ARTYKUŁ JEST AKTUALIZOWANY











