Weronika "Wersow" Sowa od lat jest jedną z czołowych influencerek w Polsce. Gwiazda może liczyć na milionowe grono odbiorców, którzy ochoczo komentują jej działanie w sieci. Najnowszy film na jej kanale na YouTube wzbudził jednak niemałe zamieszanie. Fani nie są zadowoleni i zarzucają celebrytce konsumpcjonizm.
REKLAMA
Zobacz wideo Julia Żugaj szczerze o Wersow. Mają sporo wspólnego
Wersow znowu podpadła widzom. Poszło o metamorfozę pokoju
To nie pierwszy raz, gdy celebrytka mierzy się z problemami wizerunkowymi. Niedawno opowiedziała o powrocie do "naturalnej odsłony", pokazując przy tym nowo zrobione zęby. W grudniu fani zirytowali się, gdy pokazała paczki z zakupami. Już wtedy pojawiały się głosy, iż Wersow przesadza i kupuje za dużo. Czarę goryczy przelał najnowszy film, którym Sowa opublikowała 26 stycznia. Jak już mówi sam tytuł: "Metamorfoza mojego pokoju!", gwiazda postanowiła zmienić coś w pomieszczeniu. "Nosi mnie już od kilku dni, żeby coś tu zmienić w tym pokoju. Żeby zrobić tutaj choćby mini zmiany. Myślę nad takim drobnym przemeblowaniem pokoju. Tak iż sprawdźmy, jak ten pokój by wyglądał w innym aranżu" - mówiła Wersow. Wybrała się na zakupy i nie oszczędzała na dodatkach. To zirytowało osoby, które ją śledzą.
Widać, iż fani mają już dość konsumpcjonizmu, który można wyczuć na nagraniach. Dali tego wyraz z komentarzach. "To jest raczej ostatni filmik, który oglądam. Wszystko opiera się na takim schemacie: idzie zima, kupujemy nowe dekoracje, dekorujemy dom, idą święta, idziemy do sklepu, kupujemy masę rzeczy, dekorujemy, idzie nowy, modny kolor, kupujemy rzeczy i dekorujemy dom. Gdzie te wszystkie rzeczy idą? Nie ma nic z poprzednich lat?", "Ona nie ma tygodnia, żeby czegoś nie kupiła, konsumpcjonizm", "A ten pokój przypadkiem nie przechodził metamorfozy, jakieś dwa miesiące temu?", "Nie piszcie mi, iż stać ją, to niech sobie kupuje, tyle się mówi o odpowiedzialnym kupowaniu, żeby dbać o planetę" - grzmieli pod nagraniem. Weronika nie odniosła się do zarzutów.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Laluna zaszokowała fanów. Wystarczył archiwalny kadr sprzed operacji
Wersow o swojej naturalności
Jak już wspomnieliśmy, w pewnym momencie Weronika postanowiła wrócić do "naturalnej" wersji, choć pokazała się z nowym uzębieniem. Nie da się również ukryć, iż poddała się zabiegowi powiększenia piersi, a także regularnie udawała się na zabiegi medycyny estetycznej - choć rozpuściła kwas w ustach. Usuwa również tatuaże. - W moim życiu stało się coś przełomowego i stwierdziłam, iż potrzebuję takiej zmiany również w moim wyglądzie i postawiłam właśnie na tę naturalność (...) Potrzebowałam pójść w kierunku naturalności - mówiła wówczas na filmie.
W podsumowaniu 2024 roku postanowiła odnieść się do sprawy. - Niedobrym było powiedzenie, iż wracam do naturalnego wyglądu, ponieważ macie rację - nigdy nie będę już naturalna - zauważyła na nagraniu. - To była dla mnie zmiana na plus - pozbyłam się doczepianych rzęs, tlenionych blond włosów i postawiłam na powrót do mojego brązowego koloru włosów i też o to mi w tym wszystkim chodziło - wyjaśniała.