Weronika Schreiber zaskakuje wyznaniem. Kolejny ślub dopiero przed nią

gazeta.pl 2 godzin temu
Weronika Schreiber postanowiła uchylić rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego, odpowiadając na pytania internautów. Jedna odpowiedź wielu zaskoczy.
Ślub Weroniki i Łukasza Schreiberów, który odbył się w sierpniu tego roku, wzbudził spore medialne zamieszanie i przez długi czas był szeroko komentowany w sieci. Zainteresowanie relacją zakochanych nie słabnie także i dziś. W związku z tym nie dziwi spory odzew internautów, gdy nowa pani Schreiber zorganizowała na swoim Instagramie serię pytań i odpowiedzi.

REKLAMA







Zobacz wideo Smaszcz miażdży ślub Kurzajewskiego i Cichopek. "Największy obciach w życiu"



Weronika Schreiber w szczerym wyznaniu. To powiedziała o kolejnym ślubie
Fani w przesłanych zapytaniach dopytywali nie tylko o życie Weroniki po ślubie, ale również sprawy zawodowe. Okazało się, iż nowa żona Łukasz Schreibera realizuje się, prowadząc biuro nieruchomości. Innym tematem, który szczególnie zaciekawił internautów, była kwestia przysięgi zakochanych przed Bogiem. "Braliście ślub kościelny?" - zapytał jeden z obserwatorów. "Nie, to dopiero przed nami" - odpisała Weronika, rozwiewając wszelkie wątpliwości i sugerując, iż para planuje kolejny istotny krok w swoim życiu. Warto dodać, iż Łukasz Schreiber ma już za sobą ślub kościelny z Marianną Schreiber.
Do odpowiedzi Schreiber dołączyła kadry z dnia ślubu. Na jednym ze zdjęć widzimy pana młodego tuż przed ceremonią, który spaceruje po niebieskim dywanie, na innym Weronikę w białej sukni, prowadzoną pod rękę do ślubu.


Weronika Schreiber ma za sobą rok pełen wyzwań. Wspomniała o powiększeniu rodziny
Weronika Schreiber w niedawnej rozmowie z Plotkiem opowiedziała, iż miniony rok był pełen skrajnych emocji. Z jednej strony pojawiła się radość, z drugiej - wyzwania, które wymagały od niej ogromnej siły i cierpliwości ze względu na niedawną operację Łukasza Schreibera. - Niewątpliwie ten rok, choć wyjątkowy - wzięliśmy ślub - był bardzo intensywny, a na swój sposób także trudny, szczególnie jego końcówka. Myślę, iż pokazał mi, iż jestem w stanie wytrwać w sytuacjach, których wcześniej choćby nie byłabym sobie w stanie wyobrazić. Uczył również i chyba nauczył cierpliwości. Chociażby nasze starania o powiększenie rodziny są tego świetnym przykładem. O pewne marzenia trzeba dłużej powalczyć, a wydarzenia, które miały miejsce w tym roku, są tego dowodem - stwierdziła. Całą rozmowie Weroniki Schreiber z Plotkiem znajdziecie TUTAJ.
Idź do oryginalnego materiału