Wciąż przyprawia o dreszcze, choć minęło już ponad 15 lat. Ten thriller o seryjnym mordercy to klasyka gatunku

glamour.pl 14 godzin temu
Zdjęcie: fot. materiały prasowe


W tym artykule:
1. „Zodiak” – fabuła
2. „Zodiak” – obsada i twórcy
3. „Zodiak” – recenzja
4. „Zodiak” – gdzie obejrzeć?

Ten thriller w reżyserii Davida Finchera wyznaczył nowy poziom opowiadania o prawdziwej zbrodni. Mówi o śledztwie, które nigdy nie doprowadziło do końca, a mimo to pochłonęło życie dziennikarzy, detektywów i ludzi zafascynowanych tą sprawą. To historia bez rozwiązania, ale z ogromnym ładunkiem emocjonalnym.

„Zodiak” – fabuła

Historia oparta została na autentycznych wydarzeniach, które miały miejsce w północnej Kalifornii w drugiej połowie XX wieku. Tytułowy Zodiak to pseudonim brutalnego przestępcy, który w listach do lokalnych mediów przejmował odpowiedzialność za kolejne morderstwa, szydząc przy tym z policji i dziennikarzy. Z czasem jego zaszyfrowane wiadomości i krwawe czyny zaczęły przyciągać coraz większe zainteresowanie opinii publicznej.

Film nie skupia się na scenach zbrodni – jego centrum stanowią ludzie, którzy próbują rozwikłać zagadkę tożsamości mordercy. Widz śledzi losy rysownika prasowego, reportera śledczego i detektywa, którzy coraz głębiej zanurzają się w sprawę. To nie historia jednego człowieka, ale opowieść o tym, jak seryjny zabójca staje się obsesją całego miasta i jak próba odkrycia prawdy potrafi zniszczyć życie prywatne i psychiczne zaangażowanych osób.

„Zodiak” – obsada i twórcy

Za reżyserię „Zodiaka” odpowiada David Fincher – twórca znany z wyjątkowego wyczucia atmosfery i umiejętności opowiadania historii przez detale. Jego podejście do materiału źródłowego było wyjątkowo wierne – odtwarzając wydarzenia na podstawie książki Roberta Graysmitha, zadbał o autentyczność, nie uciekając w sensacyjność. Dzięki temu udało mu się oddać napięcie tamtych lat i frustrację wynikającą z braku postępów w śledztwie.

W głównych rolach wystąpili Jake Gyllenhaal, Robert Downey Jr. oraz Mark Ruffalo. Gyllenhaal wciela się w Graysmitha – rysownika redakcyjnego, którego zainteresowanie sprawą przeradza się w wyniszczającą obsesję.

Czegoś takiego polskie kino jeszcze nie widziało. Reżyser „1670” stworzył nieoczywistą komedię

Nowy film Kordiana Kądzieli poruszy tematy dorastania, pierwszej miłości i pasji, która zmienia życie. To historia, która nie tylko bawi, ale również zmusza do refleksji. Poznajcie szczegóły. Czegoś takiego jeszcze nie było.

„Zodiak” – recenzja

To nie jest film dla miłośników szybkich zwrotów akcji i prostych rozwiązań. „Zodiak” wymaga uwagi i cierpliwości, ale w zamian oferuje niezwykłą głębię psychologiczną. Fincher tworzy atmosferę dusznej niepewności – wciąga widza w labirynt pełen błędnych tropów, sugestii i pytań bez odpowiedzi. To kino, które bardziej analizuje ludzkie reakcje na zło niż samo zło jako takie.

Jednym z najmocniejszych elementów filmu jest właśnie brak jednoznacznego finału. Twórcy nie dają widzowi ukojenia – nie wskazują z całą pewnością sprawcy, nie oferują katharsis. Zamiast tego pokazują, jak życie może zostać zdominowane przez chęć rozwiązania sprawy, która prawdopodobnie nigdy nie znajdzie zakończenia. To poruszające, dojrzałe kino, które zostaje w głowie na długo.

„Zodiak” – gdzie obejrzeć?

Jeśli jeszcze nie miałeś okazji obejrzeć „Zodiaka”, albo chcesz do niego wrócić po latach, możesz znaleźć ten film na najpopularniejszych platformach VOD. Obecnie jest on dostępny w katalogach takich serwisów jak Netflix, Max, Amazon Prime Video czy Canal+.

Idź do oryginalnego materiału