Warnke oprowadza po stylowym mieszkaniu w kamienicy. W salonie pamiątka po związku ze Stramowskim

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. screen 'Dzień dobry TVN' / TVN


Nie jest już tajemnicą, jak mieszka Katarzyna Warnke. Znana aktorka pokazała swoje piękne wnętrza w "Dzień dobry TVN".
Katarzyna Warnke nigdy nie zapraszała kamer do swojego warszawskiego mieszkania. A iż to zostało już w pełni wyremontowane i wygląda jak z katalogu wnętrzarskiego, aktorka zgodziła się uchylić rąbka tajemnicy i pokazać, jak się urządziła. Wszystko to dla widzów sobotniego wydania "Dzień dobry TVN". Gwiazda "Kobiet mafii" oprowadziła Mateusza Hładkiego nie tylko po przedpokoju czy salonie połączonym z przestronną jadalnią i kuchnią. Kamery mogły też zobaczyć jej sypialnię czy pokój kąpielowy.

REKLAMA







Zobacz wideo Katarzyna Warnke zdradza swój ideał faceta



Katarzyna Warnke zdradziła, jak mieszka
Katarzyna Warnke zdradziła, iż mieszka w zabytkowej kamienicy na warszawskiej Ochocie. Jej lokum urządzone jest w stylu retro i dominują w nim odcienie złota, brązu i biel. - Jakoś poszczęściło się, a Ochotę kocham bardzo i mieszkałam tu wcześniej, zanim to mieszkanie zostało kupione. Było ono do całkowitego remontu. Sama je projektowałam, bez pomocy architekta - pochwaliła się aktorka. Centralną częścią mieszkania Warnke jest przestronny salon z jadalnią i kuchnią wypełnioną brązowymi meblami. Ważne było dla niej, by miejsce, w którym przygotowuje posiłki, nie było oddzielane żadną ścianą od salonu. - Pomyślane w taki sposób, żeby móc pracować w kuchni i jednocześnie rozmawiać z gośćmi. Kocham włoski i francuski styl życia oraz kino lat 60. i myślę, iż tu troszeczkę jest vibe retro - dodała.
Mieszkanie Katarzyny WarnkeOtwórz galerię
Katarzyna Warnke opowiedziała o obrazie od mamy Piotra Stramowskiego. "Wzruszający gest"
W salonie w oczy rzuca się wyjątkowy obraz nad kanapą. To pamiątka po związku z Piotrem Stramowskim, który w 2023 zakończył się rozwodem. - To jest kopia obrazu Rousseau, który wisi w MoMA [Museum of Modern Art - red.]. Namalowała go babcia Heleny, czyli Teresa Stramowska, która jest znakomitą kopistką. W ten obraz została wmontowana moja malutka córeczka, która miała wtedy chyba roczek. Jest to zatem wierna kopia poza tą postacią dziecka. Dla mnie to wzruszający gest ze strony babci i pamiątka na całe życie dla mojego dziecka - powiedziała aktorka i zabrała reportera do sypialni połączonej z pokojem kąpielowym. - Ta sypialnia zawiera w sobie, choć w sumie tego nie widać, garderobę [...]. Wspaniale, bo pomimo iż to prawie centrum miasta, jest cichutko. To patio jest zawsze spokojne i przyjemne. Tu zawsze można mieć drzwi otwarte. Dalej pokój kąpielowy. Bardzo istotny jest dla mnie relaks w łazience, szczególnie jak wracam z planu filmowego - zdradziła Warnke i dodała, iż jedynym miejscem, którego nie upubliczni to pokój jej córki, Heleny.
Idź do oryginalnego materiału