Nim zagrał w „Rozdzieleniu”, widzowie pokochali Adama Scotta za rolę Bena Wyatta w „Parks and Recreation”. Czy między serialami istnieje jakieś powiązanie? Fani sądzą, iż tak – teraz do teorii odniósł się sam aktor.
Dzięki serialowi „Rozdzielenie” Adam Scott zyskał wielu nowych fanów, ale rzesze widzów znają go z kultowego sitcomu „Parks and Recreation„, w którym grał obok Amy Poehler. Co ciekawe, w dawnej produkcji wypatrzono powiązanie z hitem Apple TV+. Skomentował je choćby sam aktor.
Rozdzielenie – nawiązanie do serialu w Parks and Rec
Teoria fanów, iż między „Rozdzieleniem” i „Parks and Rec” istnieje powiązanie, odsyła do 12. odcinka 6. sezonu kultowego sitcomu. W scenie z Benem i jego żoną Leslie (Poehler), z którą ten również pracuje, bohater wspomina o pomyśle na system będący swego rodzaju „konwersacyjnym firewallem”: miałby on sprawiać, iż będąc w biurze, małżonkowie mogliby rozmawiać wyłącznie o pracy. O podobieństwa zapytano samego Adama Scotta podczas wizyty u Jimmy’ego Kimmela.
Aktor zdradził, iż teoria mignęła mu fanowskich komentarzach. Na bezpośrednie pytanie gospodarza odpowiedział jednak tak, jak można było się spodziewać – potwierdził, iż nie był to zamysł twórców i cała sprawa to czysty przypadek.
— Jest to w sumie dość bliskie. To, co moja postać proponowała Leslie, brzmi trochę jak „Rozdzielenie” – przyznał aktor.
Aktorzy z „Rozdzielenia” odpowiadają ostatnio przede wszystkim na pytania związane z szokującym finałem 2. sezonu. Serialowa zapytała ostatnio samą Dichen Lachman, ekranową Gemmę, jak przeżyła ostatnie chwile jej postaci – wyjawiła, iż nie było to łatwe i zdarzało jej się płakać.
A czemu Mark w ogóle to zrobił? O decyzji „inniego” mówił ostatnio reżyser Ben Stiller. jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o finałowych momentach nowej serii hitu Apple’a, sprawdźcie też, czy na końcu zobaczyliśmy Helly czy Helenę Eagan – wątpliwości w tej kwestii rozwiała ostatnio sama Britt Lower.