W szpitalu pytali, kto odbierze Danutę Rinn. "Nikt, bo nie mam rodziny"

kultura.onet.pl 1 miesiąc temu
Zachwycano się jej poczuciem humoru i ogromnym dystansem do siebie, którymi zarażała publiczność. Danuta Rinn nie miała sobie równych na opolskiej scenie — jej największy przebój nucą kolejne pokolenia, choć przeznaczony był dla innej wokalistki. Jednak o ile Danuta Rinn odnosiła sukcesy w zawodzie, o tyle jej życie prywatne układało się znacznie mniej szczęśliwie. — Była osobą o wiele bardziej dramatyczną, niż można by sądzić po występach — mówił Włodzimierz Korcz.
Idź do oryginalnego materiału