W przeszłości skandalistka, dziś gwiazda Netfliksa. Niewielu wie, iż ma polskie korzenie

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Chloë Sevigny zasłynęła kontrowersyjnymi, zdobywając uznanie za filmy takie jak "Dzieciaki" czy "Nie czas na łzy". Ostatnio zabłysnęła w najnowszej produkcji Ryana Murphy'ego "Potwory: Historia Lyle'a i Erika Menendezów", która gwałtownie zyskała popularność. Aktorka o polskich korzeniach wcieliła się w matkę tytułowych braci, Mary Louise "Kitty" Menendez.


Chloë Sevigny urodziła się 18 listopada 1974 roku. Ma polsko-amerykańskie pochodzenie ze strony matki i francusko-kanadyjskie ze strony ojca. Tempo jej aktorskiej kariery wyznaczała aura skandali, która towarzyszyła kolejnym premierom: od szokujących "Dzieciaków" Larry'ego Clarke'a, przez transgresyjne "Nie czas na łzy" Kimberly Peirce po skandalizujące "Brown Bunny" Vincenta Gallo.


Chloë Sevigny: kariera. Z jakich ról ją pamiętamy?


Ekranowym debiutem Chloë Sevigny był głośny film Larry'ego Clarke'a "Dzieciaki" (1995) - wstrząsająca opowieść o nowojorskiej młodzieży "pokolenia deskorolki". Obraz, w którym po raz pierwszy na dużym ekranie zobaczyliśmy także Rosario Dawson, z miejsca wywołał kontrowersje. Scenarzystą "Dzieciaków" był młodziutki Harmony Korine, z którym Sevigny nawiązała romans i przez parę lat była jego muzą.Reklama


Aktorka zagrała w reżyserskim debiucie Korine'a "Gummo" (1997), oglądać mogliśmy ją również w kolejnym projekcie Korine'a - "julien donkey-boy" (2000). Karierę kontynuowała występami w niezależnych amerykańskich produkcjach, m.in. "Trees Lounge" (1996) Steve'a Buscemiego oraz "Palmetto" (1998) Volkera Schloendorffa.
W 2000 roku Sevigny otrzymała nominację do Oscara za rolę w filmie Kimberly Peirce "Nie czas na łzy". Wcieliła się w nim w atrakcyjną blondynkę, w której zakochuje się nowoprzybyły do miasteczka chłopiec (oscarowa kreacja Hilary Swank). Okazuje się jednak, iż jest on w rzeczywistości dziewczyną. Kolejną ekranową kreacją Sevigny była rola "zakochanej w swoim szefie" sekretarki w głośnej ekranizacji powieści Breta Eastona Ellisa "American Psycho" (2000).
W latach 1998-2000 Sevigny wróciła do rodzinnego Connecticut, gdzie ponownie zamieszkała z mamą. Rolę w kontynuacji telewizyjnego filmu HBO "Gdyby ściany mogły mówić" (2000) przyjęła, by pomóc mamie spłacić dług hipoteczny. Jak później przyznała, był to jedyny przypadek w jej karierze, kiedy przyjęła zawodową propozycję wyłącznie ze względów finansowych.


W 2006 roku Sevigny otrzymała propozycję występu w serialu HBO "Trzy na jednego" (na zdjęciu), opowiadającego historię nietypowej mormońskiej rodziny. W 2010 roku za kreację niepokornej i ambitnej Nicolette otrzymała Złoty Glob w kategorii "najlepsza rola drugoplanowa".
W 2012 roku gwiazda była ozdobą drugiego sezonu nagradzanego serialu stacji FX "American Horror Story". Pojawiła się w 6 odcinkach show. To był dopiero początek jej przygody z produkcjami Ryana Murphy'ego. W 2024 roku widzowie mogą ją dostrzec w serialu "Potwory: Historia Lyle'a i Erika Menendezów" oraz nowym sezonie "Konfliktu".


Chloë Sevigny zachwyciła widzów w serialu "Potwory: Historia Lyle'a i Erika Menendezów"


"Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" zadebiutował jesienią 2022 roku na Netfliksie i niemal natychmiast stał się jednym z największych hitów platformy. Zyskał status trzeciego serialu w historii Netfliksa, który przekroczył granicę miliarda godzin odtworzeń w trakcie pierwszych 60 dni od premiery.
"Potwory: Historia Lyle'a i Erika Menendezów" to kolejna część wciągającej antologii autorstwa Ryana Murphy'ego i Iana Brennana. Serial opowiada o rodzeństwie, które w latach 90. zostało oskarżone o śmierć zamożnych rodziców. W postaci braci Menendez wcielili się Nicholasa Chaveza i Coopera Kocha. Chloë Sevigny sportretowała matkę głównych bohaterów. Na ekranie partneruje jej Javier Bardem w roli ojca, Jose Menendeza.


Nowy sezon, podobnie jak "Historia Jeffreya Dahmera", stał się hitem platformy. Produkcja cieszy się sporym zainteresowaniem widzów, a wokół niej nie brakuje kontrowersji oraz głośnych dyskusji. w tej chwili znajduje się w rankingu TOP10 najpopularniejszych seriali platformy w aż 89 krajach - w tym w sporej części na pierwszym miejscu. W tygodniu od 30 września do 6 października "Potwory" zostały odtworzone 13,1 mln razy i były oglądane przez 103,6 mln godzin.
Sevigny może pochwalić się sporą liczbą obserwatorów w mediach społecznościowych - na Instagramie śledzi ją ponad milion osób. To właśnie tam pod wpisami, związanymi z nowymi "Potworami" fani wychwalają jej występ w produkcji giganta streamingowego. "Świetna gra aktorska, cała czwórka!", "Tak dobre. Jesteś w tym niesamowita! Brawo", "Byłaś po prostu genialna!" - czytamy w komentarzach.
Aktorkę będzie można niedługo zobaczyć w dwóch tytułach, które w tej chwili są na etapie postprodukcji: thrillerze "After the Hunt" oraz dramacie wojennym "Atropia".
Czytaj więcej: Bracia Menendez oburzeni nowym serialem Netfliksa? "Naiwne i niedokładne"
Idź do oryginalnego materiału