W PRL-u ten komiks uwielbiały wszystkie dzieci. W czyich rękach znajduje się teraz "Kajko i Kokosz"?

gazeta.pl 4 dni temu
Zdjęcie: Fot. screen Instagram / kajkokokosz_official


Chyba nie ma osoby, która, chociaż po części i gdzieś z zasłyszenia nie kojarzyłaby kultowego komiksu "Kajko i Kokosz". Jego autorem był Janusz Christa, a po raz pierwszy historia o dzielnych wojach ukazała się w "Wieczorze Wybrzeża" w 1972 roku. Teraz komiks przeżywa swoją drugą młodość. A to wszystko dzięki odcinkom serialu na platformie Netflix i wnuczce autora.
"Kajko i Kokosz" to seria komiksów autorstwa Janusza Christy, która jak się potem okazało, przyniosła mu niesłuchaną popularność. O dzielnych wojach słowiańskich, którzy mieszkali w grodzie kasztelana Mirmiła, czytały wszystkie dzieci, nie mogąc doczekać się nowych wydań. I tak mijały lata. Kres nastał w 1990 roku. Wtedy ze względu na pogarszający stan zdrowia Janusz Christa nieco ograniczył swoją pracę, jednak choroba nie odpuszczała. Rysownik zmarł w 2008 roku, pozostawiając po sobie niezwykle cenny dorobek. Teraz zarządza tym Paulina Christa - wnuczka i spadkobierczyni autora komiksu, założycielka Fundacji Kreska.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakob Kosel o tym, jakim jest tatą. "Rozpieszczam ją"


Komiks, który bawił i wzruszał do łez całe pokolenia. Dziś znów jest modny
Kiedy "Kajko i Kokosz" pojawili się na rynku wydawniczym, komiks opowiadający o ich przygodach zrobił ogromną furorę. Dzieci, a choćby i dorośli zaczytywali się w tych niesamowitych przygodach. Pierwszy pasek z ich przygodami ukazał się w "Wieczorze Wybrzeża". Było to w 1972 roku. Potem drukowano kolejne historie i dzielnych słowiańskich wojach, jako dodatek do gazety. Niedługo później autor przeszedł do "Świata Młodych", a jedna z opowieści ukazała się choćby w magazynie "Relax", dwie kolejne zostały od razu wydrukowane i wydane w formie albumu.


Potem poszło to już błyskawicznie, bo albumy z przygodami Kajko i Kosza były wydawane do 1990 roku. Wtedy to też Janusz Christa przestał rysować, a to głównie ze względu na pogarszający się stan zdrowia. Dopadła go poważna choroba, z którą walczył jeszcze dość długo. W 2008 roku, zmarł, pozostawiając cały swój dorobek wnuczce. To właśnie za jej sprawą, komiks, który bawił i wzruszał do łez kolejne pokolenia, znów jest dziś w modzie i przeżywa swoją drugą młodość. "Z postaciami Janusza zaprzyjaźniłam się dopiero po jego śmierci. Są mi na tyle bliskie, iż postanowiłam się tym zająć na poważnie – stąd założenie Fundacji. Napisanie wstępu do wspomnianej kolekcji było nie lada wyzwaniem. Emocjonalnie wciąż nie do końca poradziłam sobie z utratą dziadka. Choć wierzę, iż gdzieś tam czuwa nade mną i nad tym, co robię. Kieruję się intuicją i przeczuciami - czego on sam by sobie życzył i jak by coś zrobił. Myślę, iż wychodzi mi to dobrze. Natomiast w samym dziadku widzę trochę Kokosza. Trochę niezdarny, lekkoduch z nieposkromioną miłością do jedzenia" – mówiła w wywiadzie z portalem wp.pl, Paulina Christa - współzałożycielka Fundacji "Kreska" im. Janusza Christy.


"Kajko i Kokosz" na Netfliksie
28 lutego 2021 na platformie Netflix miała miejsce premiera serialu animowanego opowiadająca o przygodach dwóch dzielnych średniowiecznych wojów. Kajko i Kokosz pojawili się na ekranach telewizorów, goszcząc na nowo w wielu domach. "Z pewnością serial przypomniał wielu osobom o istnieniu takich postaci jak Kajko i Kokosz, ale i zainteresował też nowe pokolenie. Dzieje się faktycznie dużo" – dodaje Paulina Christi, spadkobierczyni twórczości swojego dziadka.


Produkcja serialu zakończyła się w 2022 roku, a na platformie dostępne są dwa sezony. W rolach głównych występują m.in.: Artur Pontek, Michał Piela, Maciej Kosmala.
Idź do oryginalnego materiału