Za nami premiera 3. sezonu „Daryla Dixona”, która w końcu zdradziła nam kogo gra Stephen Merchant. Co będzie dalej? Uwaga na spoilery.
W premierze 3. sezonu serialu „The Walking Dead: Daryl Dixon” wreszcie poznaliśmy tożsamość bohatera granego przez Stephena Merchanta. Co ciekawe, musimy zadowolić się ograniczonym występem kultowego komika, jako iż jego postać pożegnaliśmy już w 1. odcinku.
Daryl Dixon sezon 3 – kogo zagrał Stephen Merchant?
W „Darylu Dixonie” Merchanta poznaliśmy jako Juliana, „ostatniego Anglika w Anglii”, który ostał się jako jedyny w tłumie zombiaków. Niestety, ostatni Anglik w Anglii nie cieszył się swym statusem zbyt długo. Kiedy Julian w końcu odważył się wsiąść na łódkę wraz z Darylem (Norman Reedus) i Carol (Melissa McBride), Anglik dołączył do grona rodaków-zombiaków na skutek nieszczęśliwego wypadku.
Łódka nie zabrała oczywiście bohaterów z powrotem do Stanów Zjednoczonych, a jedynie do Hiszpanii, gdzie osadzona zostanie zdecydowana większość akcji 3. sezonu „Daryla Dixona”. Amerykańscy widzowie mieli do dyspozycji (wciąż niedostępny w sieci) zwiastun reszty serii, który ujawnił, co czeka nasze postaci. Co będzie dalej?

Klip pokazał, iż po zniknięciu Carol, Daryl zaczyna śledzić grupę ocalałych, co prowadzi go do nowej społeczności Solaz del Mar. On i Carol spotykają się ponownie i próbują pomóc mieszkańcom tej społeczności, mimo iż Daryl ma obawy, iż mogą utknąć za granicą. Nie zabrakło oczywiście zapowiedzi scen akcji z udziałem zombiaków.
Najważniejszym elementem zapowiedzi jest jednak iście westernowy konflikt w Solaz del Marz, w którego centrum znajdą się Daryl i Carol. Niezależnie od tego, czy Darylowi się to podoba, czy nie, para zostanie wciągnięta w tę sytuację, co będzie miało najważniejsze znaczenie dla dalszego przebiegu ich próby powrotu do domu.
Jeśli jesteście ciekawi, co o premierowym odcinku sądzi Serialowa, koniecznie przeczytajcie naszą opinię. Znajdziecie ją tutaj: „The Walking Dead: Daryl Dixon” sezon 3 – recenzja 1. odcinka.