W pewnym wieku
W pewnym wieku człowiek się garbi.
W pewnym wieku kilka może.
Nie pomaga: „Weź się ogarnij!”,
gdy wiadomo, iż będzie gorzej.
W pewnym wieku człowiek narzeka.
W pewnym wieku mało go cieszy.
Nie pomaga: „Rusz się, nie zwlekaj!”,
kiedy nie ma po co się śpieszyć.
W pewny wieku człowiek się grzebie.
W pewnym wieku źle widzi, słyszy.
Nie pomaga: „Śmiało, przed siebie!”,
kiedy idąc po płaskim, dyszy.
Lecz nie dzisiaj. Jeszcze nie pora.
Dzisiaj jeszcze ruszymy w miasto.
Pewnie skończy się na nieszporach
w jakimś barze, z obcą niewiastą.
A nad ranem cicho, nieśpiesznie,
powrócimy do swych, pieleszy.
W pewnym wieku człowiek wie wreszcie.
W pewnym wieku… mała rzecz cieszy.
Kiedy będziesz właśnie w tym wieku,
to zrozumiesz, o czym jest mowa.
Że nie dzisiaj? Ciesz się, człowieku!
A ten wiersz? Tylko słowa i słowa…
Bydgoszcz, 18 października 2025 r.,
© Wojciech Majkowski