Anna Mucha jest w tej chwili związana z teatrem, gdzie realizuje się jako aktorka i producentka. Niedawno świętowała zagranie 500. spektaklu "Pikantni" u boku Barbary Kurdej-Szatan i Maurycego Popiela. Teraz ma apel do miłośników teatru. W niecenzuralnych słowach odniosła się do ostatniej publikacji w sieci.
REKLAMA
Zobacz wideo Natasza Urbańska odetnie się od Janusza Józefowicza?
Anna Mucha wściekła na autorkę artykułu o teatralnym dress code. "Nadęta ropucha i bździągwa"
Anna Mucha zdecydowanie nie spędza spokojnie ostatniego dnia weekendu. Aktorka postanowiła wyrazić swoje niezadowolenie na Instagramie, publikując film, w którym bez ogródek skrytykowała autorki artykułu dotyczącego "właściwego" dress code'u do teatru, który ukazał się na jednym z portali. Padły ostre i niecenzuralne słowa! - Miała być spokojna niedziela, ale przeczytałam właśnie artykuł pod tytułem "Jak się ubrać do teatru" i wiecie co? Nie będzie to spokojna niedziela - zaczęła na InstaStories. W dalszej części monologu była bezlitosna. - Z całym szacunkiem do pani autorki - nie jestem w stanie nie myśleć o niej jak o nadętej ropusze tudzież bździągwie. Bździągwa, która pisze o tym, jak należy ubrać się do teatru. Jej zdaniem należy ubrać się z szacunkiem, stosownie - kontynuowała.
Następnie Mucha wyjaśniła, co adekwatnie poszło nie tak w treści wspomnianego artykułu. - Moim zdaniem należy się ubrać tak, żeby ci było ciepło, ponieważ może być włączona klima i żebyś czuł swobodnie. My, aktorzy, naprawdę nie patrzymy na to i nie widzimy, w co jesteście ubrani. Natomiast widzimy, czy się dobrze bawicie czy nie (...). Najważniejsze, żebyście byli i uwierzcie mi, najgorzej ubranymi osobami w teatrze są aktorzy, więc niech mi jedna ropucha z drugą, jedna bździągwa nadęta z drugą nie p******ą za przeproszeniem o tym, jak należy się ubrać do teatru.
Anna Mucha uderza w nauczycielki. Poszło o teatr
W tym samym nagraniu Mucha odniosła się także do sposobu, w jaki nauczyciele polskich szkół krzewią w w dzieciach kulturę. - Do teatru należy przyjść i śmiać się głośno. Niech żadna nauczycielka nie wysyła dzieci do teatru i nie mówi im: "niech no ktoś się tylko nie zaśmieje", bo potem efekt jest taki, iż połowa społeczeństwa nie chodzi na komedie w teatrze, bo boi się tego, co zobaczy. A ja was bardzo serdecznie zapraszam - podsumowała na Instagramie.