W "Milionerach" padło pytanie o urodziny 29 lutego. Uczestniczka zaczęła liczyć

natemat.pl 2 godzin temu
Ostatnio "Milionerzy" dostarczają widzom naprawdę sporo emocji. Po tym, jak w teleturnieju padła główna wygrana do gry przystąpili kolejni uczestnicy. Na fotelu przed Hubertem Urbańskim 14 listopada usiadła pani Paulina. Choć na początku szła jak burza, to nieco dłużej zatrzymała się przy pytaniu o urodziny 29 lutego. Oto czy zawodniczce udało się "zgarnąć" 5 tys. zł.


"Milionerzy" to legendarny teleturniej, który na antenie telewizji TVN gości już od wielu lat. Pierwszy odcinek wyemitowano w 1999 roku. Po kilku krótszych i dłuższych przerwach format wrócił na stałe do ramówki. 16. sezon rozpoczął się 4 listopada 2024 roku. Nowe odcinki "Milionerów" są nadawane od poniedziałku do czwartku o godz. 20:50.

Od samego początku prowadzącym pozostaje Hubert Urbański. W 751. materiale programu do gry o milion złotych "zasiadła" pani Paulina. Pierwsze trzy pytania nie przysporzyły jej żadnych trudności, dopiero przy czwartym musiała się dłużej zastanowić.

Wówczas Urbański przeczytał następujące pytanie: "Jeśli ktoś urodził się ostatniego dnia lutego w roku przestępnym i przeżył 83 lata, to ile razy miał szansę świętować rocznicę swoich urodzin 29 lutego?"

A. 10 razy


B. 20 razy


C. 30 razy


D. 40 razy



Zawodniczka na początku nie była pewna odpowiedzi. Stwierdziła jednak, iż najprostszym sposobem będzie dokładne obliczenie lat przystępnych. Starannie wyliczyła, iż do czterdziestki ta osoba będzie obchodziła urodziny dziesięć razy, więc do osiemdziesiątki dwadzieścia razy.

Ostatecznie zaznaczyła wariant B. Jak się okazało, ta odpowiedź była prawidłowa i pani Paulina wygrała 5 tys. zł i mogła kontynuować grę.

W "Milionerach" padł kolejny milion


Przypomnijmy, iż zaledwie odcinek wcześniej w teleturnieju padł milion. Pan Marek Wojtuń zapisał się w historii formatu jako ósmy uczestnik, który wygrał główną nagrodę.

Przeszedł przez wszystkie pytania aż do tego najważniejszego, które brzmiało następująco: "Budowa układu pokarmowego, którego ze zwierząt świadczy o tym, iż jest ono drapieżnikiem?".

Wśród odpowiedzi były: lama, koala, panda i sarna. Zawodnik trafnie wskazał na pandę, co przyniosło mu wygraną.

Wielu zaczęło się zastanawiać, czym zajmuje się mężczyzna, który otrzymał milion złotych. Pan Marek Wojtuń to nauczyciel fizyki i informatyki w szkole w Piasecznie pod Warszawą, gdzie również mieszka. Jest absolwentem Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie. Tam ukończył edukację techniczno-informatyczną. W przeszłości pracował na lotnisku.

Quiz: Pytania z "Milionerów" za milion złotych. Sprawdź, czy miałbyś szansę na główną nagrodę


W rozmowie ze stacją TVN zdradził, iż nagrodę przeznaczy częściowo na wsparcie rodziny oraz na realizację marzeń. Planuje również spłatę kredytu.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl przed Wojtuniem, ostatni milion w programie zdobył Tomasz Boruch w kwietniu tego roku. Kilka tygodni wcześniej milionerem został Mateusz Żaboklicki.

Dotychczas grę o milion złotych wygrało łącznie ośmiu uczestników. Oprócz wyżej wymienionych dokonali tego również Krzysztof Wójcik w 2010 roku, Maria Romanek w 2018 roku, Katarzyna Kant-Wysocka w 2019 roku, Jacek Iwaszko w 2021 roku i Tomasz Orzechowski w 2022 roku.

Idź do oryginalnego materiału