W Halloween nie pukajcie lepiej do Blanki Lipińskiej. Grzmi o "odpowiedzialności finansowej"

gazeta.pl 3 godzin temu
Blanka Lipińska nie obchodzi Halloween. Celebrytka nie zamierza też otwierać drzwi dzieciom zbierającym słodycze. Na Instagramie zdradziła, jak zamierza załatwić kwestię "niechcianych gości".
Zbliża się Halloween. Amerykańskie święto na dobre zadomowiło się nad Wisłą i coraz częściej można u nas spotkać dzieci zbierające słodycze w sąsiedztwie. Nie wszyscy są jednak fanami tego zwyczaju. Blanka Lipińska otwarcie przyznaje, iż nie otwiera maluchom proszącym o słodkości. Ujawniła nawet, jakie "zabezpieczenia" przygotowała z tej okazji.


REKLAMA


Zobacz wideo Blanka Lipińska o minusach sławy. Wszystko zaczęło się od... związku z Baronem


Blanka Lipińska przygotowuje się do Halloween. "Drut pod prądem powinien załatwić sprawę"
W Polsce nie brakuje przeciwników Halloween. Święto to nie podoba się między innymi Piotrowi Mrozowi, który utożsamia je z czczeniem zła, a także Lexy Chaplin, która ma podobne zdanie. Z nieco innych względów nie przepada za nim także Blanka Lipińska. Dla celebrytki najbardziej negatywnym aspektem Halloween są dzieci zbierające słodycze. Już w ubiegłym roku autorka erotyków przyznała, iż "zabarykadowała" się w mieszkaniu przed maluchami z sąsiedztwa. Ostatnio jeden z fanów zapytał ją, jakie ma plany w tej kwestii na nadchodzący 31 października.
Drut pod prądem powinien załatwić sprawę
- odpowiedziała celebrytka. Od razu dodała jednak, aby jej słowa potraktować jako żart. Lipińska zdradziła, iż tego dnia kolację wybiera się z rodzicami. Zamierza jednak z "zabezpieczyć się" przed niechcianymi gośćmi". "Postawimy informację, iż tu się nikt nie bawi i nara. A dodatkowo wystawię kamerę na zewnątrz, to w razie czego będę wiedziała, które dzieci mi coś zniszczyły i odpowiedzialność finansowa spadnie na ich rodziców" - poinformowała w mediach społecznościowych.


Edyta Górniak podzieliła się swoją teorią na temat Halloween. "Jedna z najbardziej popularnych pułapek"
Do grona przeciwników Halloween zalicza się także Edyta Górniak. Piosenkarka uważa, iż to kult zła pod przykrywką zabawy. - Jedną z najbardziej popularnych pułapek, na którą nie zwracaliśmy dotąd uwagi, to dni wielkiego święta, zamienione na zabawę, czyli Halloween - przekonywała na InstaStories. Gwiazda poruszyła też kwestię etymologiczną. Przekonywała bowiem, iż nazwa święta wywodzi się od angielskiego wyrażenia "hell win", oznaczającego "piekło wygrywa".
Idź do oryginalnego materiału