Przed świętami gwiazdy, celebryci i influencerzy chętnie dzielą się z obserwatorami przygotowaniami do świąt, od zakupów przez pakowanie prezentów po przystrajanie domu, choinek (często w liczbie mnogiej) i stołu. Nie wszyscy jednak te dni spędzają w tradycyjny sposób. Są bowiem i tacy, którzy Bożego Narodzenia nie obchodzą, unikają świątecznej gorączki, a choćby wręcz za świętami nie przepadają.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy święta 2025 będą droższe? Polacy odpowiadają
Które gwiazdy nie obchodzą świąt? "Nie mam żadnych skojarzeń"
Przykładem może być Blanka Lipińska, która wielokrotnie podkreślała, iż jest osobą niewierzącą i jako ateistka nie obchodzi świąt. Robi jednak wyjątki. W tym roku np. udekorowała choinkę.
Jestem ateistką, ja świąt nie obchodzę. Ta choinka ubrana jest dla moich chłopców, którzy wierzą w Mikołaja (więc potrzebna choinka) [...]. Ja 24 grudnia będę jadła mięso i piła alkohol
- tłumaczyła kilka tygodni temu na Instagramie.
Julia Pietrucha do Bożego Narodzenia ma neutralny stosunek. Nie obchodzi świąt i świątecznych tradycji, co wyniosła z rodzinnego domu i zamiast tego wybiera np. podróże. - Nie mam żadnych skojarzeń związanych z Bożym Narodzeniem, bo pochodzę z rodziny, w której nie obchodziło się świąt. Sianko pod obrusem, kompot z suszu czy pachnący karp na stole nie robią na mnie wrażenia - mówiła kilka lat temu w rozmowie z Interia.pl.
Te gwiazdy nie przepadają za świętami. Dla Ewy Błaszczyk i Anny Muchy to trudny czas
Ewa Błaszczyk kilka lat temu w rozmowie z Faktem wyznała, iż okres Bożego Narodzenia nie jest jej ulubionym czasem w roku. Przywołuje trudne wspomnienia. - Ja nie lubię świąt. To taki czas, kiedy zamiera życie, a każdy skupia się na rodzinie, na bliskich. A ja mam w tej kwestii dziury, luki. I pojawia się refleksja, która mi nie służy - tłumaczyła.
Do miłośników Bożego Narodzenia z powodów osobistych nie należy też Anna Mucha. Choć ubiera choinkę i spędza ten czas z rodziną, nie jest to dla niej czas radości. W 2022 roku na Instagramie opublikowała wpis, w którym wprost przyznała, iż wiąże się z traumą.
A ja nie jestem wielką 'fanką' świąt Bożego Narodzenia... Może kiedyś Wam opowiem, dlaczego... Ale niosły ze sobą tak wiele rozczarowań, tak wiele traum, iż dopiero będąc dorosłą, będąc matką poczułam, iż jest sens znowu się starać.
Kilka lat temu deklarująca się jako osoba niewierząca Zofia Zborowska wyjaśniła fanom, dlaczego obchodzi święta. Okazało się, iż nie jest to dla niej tradycja związana z wiarą i religią.
Mam do tego stosunek sentymentalny [...]. Dla mnie Boże Narodzenie to trochę taka sama bajka jak Halołin. W sensie taki mam do tego stosunek. Lubię, szanuję, ale więcej w tym marketingu i ściemy niż faktów
- tłumaczyła na Instagramie.
