W dzieciństwie chciał być Mozartem. „Muzyka jest istotą świata”

angora24.pl 1 miesiąc temu

Uwielbia pan improwizować. Czyżby kariera klasycznego pianisty pana nudziła?

– Nigdy nie zadawałem sobie naprawdę tego pytania. Bycie pianistą było dla mnie zawsze równoznaczne z improwizacją. Już jako student konserwatorium negocjowałem z moimi profesorami prawo do improwizacji utworów z obowiązkowego repertuaru, których musiałem się nauczyć!

– Podobno jako mały chłopiec pragnął pan być Mozartem…

Idź do oryginalnego materiału