W Bazylice Św. Piotra opowiedział, jak został skrzywdzony przez księdza. Słuchało go kilkuset hierarchów
gazeta.pl 2 dni temu
"Daleko od Rzymu, w niewielkim miasteczku w Afryce Południowej, drapieżnik wziął mnie na cel, 11-letnie dziecko". Tymi słowy rozpoczął swą opowieść Laurence Gien, który o swojej krzywdzie nie mówił publicznie przez pół wieku.