W 3. sezonie "Bridgertonów" będzie gorący trójkąt miłosny. Co nas czeka i kim jest ten drugi kawaler?

serialowa.pl 10 miesięcy temu

Zanim Penelope i Colin dostaną swoje „i żyli długo i szczęśliwie”, w 3. sezonie „Bridgertonów” czeka nas wiele twistów, w tym także flirt Pen z innym kawalerem. Kim jest lord Debling i jakie jeszcze atrakcje są szykowane?

Wczoraj w Londynie odbył się walentynkowy event serialu „Bridgertonowie„, na którym obecne były zarówno twórczynie, jak i obsada. Nie zabrakło również Julii Quinn, autorki książek, na podstawie których powstał serial platformy Netflix. Tutaj możecie zobaczyć nowe zdjęcia i klip z 3. sezonu „Bridgertonów”, w którym Penelope Featherington (Nicola Coughlan) i Colin Bridgerton (Luke Newton) widzą się po dłuższej przerwie i ona wyrzuca mu to, jak ją potraktował w finale 2. sezonu. A to tylko początek.

Bridgertonowie sezon 3 – jak zmienią się Colin i Penelope?

Czego możemy się spodziewać po 3. sezonie „Bridgertonów”? Twórczyni serialu, Shonda Rhimes, rozpoczęła panel od spostrzeżenia, iż przed nami sezon inny niż poprzednie, ponieważ dobrze znamy oboje bohaterów. Do tej pory oglądaliśmy kogoś z rodziny Bridgertonów romansującego z zupełnie nową osobą, teraz będzie inaczej.

— Myślę, iż najbardziej ekscytujące wydaje mi się – dla fanów i dla wszystkich – to, iż zwykle spotykamy nową osobę, która zakochuje się w kimś z naszej stałej ekipy. Tym razem znamy ludzi, którzy się zakochują. Już im kibicujemy, bo już ich znamy.

Julia Quinn przyznała, iż książka „Miłosne podchody” – czwarty tom z serii o Bridgertonach” – była dla niej najtrudniejsza do napisania właśnie dlatego, iż romansowały w niej dwie postacie, które czytelnicy świetnie już znali.

Nowa showrunnerka „Bridgertonów”, Jess Brownell, dodała z kolei, iż 3. sezon sprawi, iż wiele osób, które były zakochane w kimś bez wzajemności bądź czuły, iż ich pozycja jest słabsza niż tej drugiej osoby, poczuje się zauważonych. Nicola Coughlan powiedziała natomiast, iż Colin i Pen jak byli, tak są parą nerdów.

— To dla nas dziwne, cały czas wszyscy powtarzamy, iż ostatnie, co fani widzieli, to sezon 2, ponieważ teraz sprawia to wrażenie naprawdę innego serialu. I to ciekawe, ponieważ oni [Colin i Pen] mają teraz błyszczący wygląd, a potem zdajesz sobie sprawę, iż pod spodem wciąż są wielkimi nerdami, którzy starają się być tacy „cool”. A ty stwierdzasz: „Ani trochę nie jesteście 'cool'”.

Skoro o książce „Miłosne podchody” (w oryginale „Romancing Mr. Bridgerton”) mowa, w serialu nie zabraknie scen, które wzięto bezpośrednio z jej tekstu. Julia Quinn zwróciła uwagę zwłaszcza na ten moment – widoczny na zdjęciu powyżej – kiedy to Colin zranił się w rękę, a Pen mu ją opatrzyła.

— Jest wiele momentów [z książki]. Ale jeden, który mi przychodzi do głowy, to coś z początku książki: Colin rani się w rękę i w książce Penelope pomaga mu ją obandażować, uciskać [ranę], tego typu rzeczy. I jest to w pewnym sensie ich pierwszy prawdziwy moment intymności, w sensie emocjonalnym, ale też po prostu ze względu na dotyk. Dotknięcie czyjejś ręki w czasach regencji było naprawdę dość pikantne.

Bridgertonowie sezon 3 – lord Debling i trójkąt miłosny

Jak nietrudno się domyślić, Colin będzie musiał zapracować na miłość i zaufanie ze strony Penelope. Wszystko ma zacząć się od tego, iż Pen stwierdza, iż czas znaleźć sobie męża, najlepiej takiego, który zapewni jej wystarczającą niezależność, by mogła kontynuować podwójne życie jako Lady Whistledown, z dala od matki i sióstr. Nasza bohaterka będzie jednak ponosić porażkę za porażką i wtedy pomoc w poszukiwaniach – po to by odzyskać jej przyjaźń – zaoferuje jej Colin.

Poważnym kandydatem ma w pewnym momencie stać się lord Debling (Sam Phillips, „The Crown”) – genialny człowiek o niezwykłych zainteresowaniach, który przykuje uwagę Pen, i z wzajemnością. Według Luke’a Newtona będzie to jego „największy rywal”. A jak opisała całą sytuację Nicola Coughlan?

— Ona zdecydowała, iż znajdzie sobie męża. Wychodzi z powrotem na miasto i stwierdza: „Muszę uciec od Featheringtonów, wszystko psują, uciekam stąd”. Tak więc w praktyce ona stwierdza: „Znajdę sobie męża”. A Colin mówi: „Pomogę ci”. A ona na to: „Spoko, wcale cię nie kocham. To będzie świetnie działać, żaden problem”. I tak ona znajduje kilku zalotników, kilku lepszych niż inni. Ale jest jeden, który ją bardzo, bardzo lubi. A ona stwierdza: „Tak, to może zadziałać”.

Więcej o tym, kim jest lord Debling i dlaczego jego postać jest dość nietypowa jak na opowieść o XIX-wiecznych romansach, zdradził Sam Phillips w rozmowie z Shondalandem. Czy wydaje się, iż może on pasować do Penelope?

— Lord Debling jest postrzegany jako outsider. Żyje na marginesie socjety i w tym sezonie szuka miłości. Szuka kogoś, kto idzie pod prąd, kogoś, kto jest trochę outsiderem tak jak on. I dostrzega Penelope. Myśli, iż ona jest wyjątkowa, bo też jest postrzegana jako outsiderka. Lorda Deblinga interesują rzeczy wykraczające poza normy społeczne. Na przykład kocha przyrodę, jest działaczem na rzecz ochrony środowiska i wegeterianinem.

3. sezon „Bridgertonów” obejrzymy w dwóch częściach – 16 maja (odcinki 1-4) i 13 czerwca (odcinki 5-8). Wśród nowych osób, które dołączą do obsady, jest też m.im. Hannah Dodd („Anatomia skandalu”), która zastąpiła Ruby Stokes w roli Franceski.