Vito Bambino zdradził, jaki poza kamerami jest Podsiadło. "Taki przyziemny"

natemat.pl 2 tygodni temu
Vito Bambino zagościł ostatnio w podcaście u Żurnalisty. W pewnym momencie wokalista zaczął opowiadać o Dawidzie Podsiadło. Opisał pewną zakulisową sytuację i wspomniał, jak "Dawcio" radzi sobie z popularnością.


Vito Bambino o Dawidzie Podsiadło


– Ten typiarz (Dawid Podsiadło - przyp. red.) ma najgrubiej prze***ne w Polsce. W sensie zauważyłem to wielokrotnie. Na Męskim Graniu jest tak, iż jest backstage. Tam są artyści i cała publiczność chciałaby mieć z nimi zdjęcia. W namiocie jest też Dawid i cały backstage, dodatkowo do tych ludzi z zewnątrz, chciałby mieć z nim zdjęcie – mówił Vito Bambino u Żurnalisty.



– Jak tylko wychodzi (Dawid Podsiadło - przyp. red.), każdy chciałby trochę postać obok niego. Prze***ne, nic tylko zagrać i s***lać do domu i się zamknąć. Naprawdę nie zazdroszczę – dodał.

W dalszej części swojej wypowiedzi zdradził też, jaki Podsiadło jest, mimo tak wielkiej popularności.

– Jak on to dźwiga, to jest wybitne. Jak sobie z tym radzi, jaki jest fajny i przyziemny przy tym. Przedwczoraj się widzieliśmy i mówię do niego: 'Dawcio, a ty wiesz, iż nasze mamy sobie piszą smsy'. A on mówi: 'Twoja mama ma jelitówkę, dzisiaj koleżanka jej pomogła z zakupami'. To było dla mnie tak urocze. Dawid Podsiadło 5 godzin tego dnia miał w sobie tę informację, iż moja mama ma jelitówkę, bo jego mama mu to powiedziała – zdradził.

***


Rozwiąż nasz quiz!


***


Na koniec przyznał, iż jest pod ważeniem, "ile miejsca w swoim serwerze" ma Podsiadło, do takich zwykłych rzeczy i sytuacji.

Przypomnijmy, iż niedawno piosenkarz w podcaście z Radkiem Kotarskim zwierzał się: – Przepaść pomiędzy takim tłumem, który skanduje twoje imię i świadomość, iż przezywasz coś tak epickiego, a powrót do mieszkania, w którym spędzasz 90 procent swojego życia i zamawiasz maka o 2 w nocy, jest dziwna. Ten kontrast jest bardzo bolesny.

Idź do oryginalnego materiału