Utwór z trudną historią, który wzrusza do łez. W Opolu nie milkły po nim brawa

radiopogoda.pl 2 dni temu

Janusz Kondratowicz debiutował pod koniec lat 50. Będąc jeszcze wówczas studentem, współpracował z prasą kulturalną i młodzieżową, na której łamach publikował pierwsze wiersze, satyry, krytyki literackie oraz wywiady i reportaże. Na początku lat 60. zaczął trudnić się pisaniem tekstów piosenek. Najpierw tworzył dla kabaretu klubu studenckiego Stodoła, natomiast później dla ówczesnych muzycznych zespołów młodzieżowych.

Rozwiąż quiz o najpiękniejszych melodiach z lat 60. Jesteś mistrzem, jeżeli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem…

Pytanie 1 z 20
Kto śpiewał "Zielone wzgórza nad soliną / I zapomnianych ścieżek ślad / Flotylle chmur z nad lasów płyną / Wędrowne ptaki goni wiatr"?
Wojciech Korda
Wojciech Gąssowski
Krzysztof Krawczyk
Następne pytanie

Dziś Janusz Kondratowicz uchodzi za jednego z najbardziej uzdolnionych tekściarzy w historii polskiej muzyki. Piosenki do napisanych przez niego słów śpiewali między innymi Trubadurzy, Czerwono-Czarni, No To Co i Rezerwat. Wśród solistów, którzy współpracowali z poetą, byli natomiast tacy artyści, jak Krzysztof Krawczyk, Anna Jantar, Halina Frąckowiak, Zdzisława Sośnicka, Ireny Santor czy też Urszula Sipińska.

Ten utwór jest ponadczasowy. Tekst napisał Janusz Kondratowicz

Pod koniec lat 60. Janusz Kondratowicz poznał Krzysztofa Klenczona. Muzykowi Czerwonych Gitar zależało na tym, by jego twórczość odróżniała się od tej, którą wnosił do zespołu Seweryn Krajewski, dlatego postanowił nawiązać z poetą współpracę. Jej przypieczętowaniem miał być na obóz kondycyjny w Zakopanem, który odbuł się zimą 1968 roku.

Zobacz także: Tak zmieniał się Karol Strasburger. Niewielu wie, gdzie zaczynał!

Któregoś popołudnia Kondratowicz i Klenczon wybrali się na spacer. W pewnym momencie na swojej drodze napotkali samotny, brzozowy krzyż, który później stał się inspiracją dla stworzenia piosenki. Na jej napisaniu szczególnie zależało muzykowi Czerwonych Gitar. Jego ojciec walczył bowiem w AK, ale w wyniku odniesionych ran na krótko po zakończeniu wojny zmarł.

Janusz Kondratowicz i Krzysztof Klenczon gwałtownie podjęli decyzję o stworzeniu kompozycji, która będzie poświęcony pamięci mężczyzny. Początkowo utwór miała nazywać się „Gdy zapłonął świat”, jednak ostatecznie nadano jej tytuł „Biały krzyż”. Czerwone Gitary wystąpiły z nim na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Publiczność nagrodziła wykonanie niemal dwudziestominutowymi owacjami.

Idź do oryginalnego materiału