Uniewinniono kobiety twierdzące, iż Brigitte Macron przeszła korektę płci. To nie koniec batalii

gazeta.pl 7 godzin temu
Brigitte Macron ponownie sięga po środki prawne w sprawie zniesławienia. Po uniewinnieniu autorek głośnego materiału żona Emmanuela Macrona skierowała sprawę do Sądu Kasacyjnego.
Brigitte Macron postanowiła dalej walczyć o swoje dobre imię z osobami odpowiedzialnymi za rozpowszechnianie szokujących teorii na jej temat. W sprawie o zniesławienie sąd apelacyjny uniewinnił dwie kobiety, które twierdziły, iż Macron przeszła korektę płci. Pierwsza dama Francji złożyła właśnie kolejny wniosek.


REKLAMA


Zobacz wideo Trzaskowski mógł pójść śladami Macrona


Brigitte Macron nie odpuszcza. Składa skargę kasacyjną w sprawie teorii spiskowej o rzekomej zmianie płci
Wszystko zaczęło się w 2021 roku, kiedy Amandine Roy i Natacha Rey opublikowały nagranie, w którym zarzucały Brigitte Macron, iż przeszła korektę płci, a wcześniej rzekomo nosiła imię Jean-Michel Trogneux - takie samo jak jej brat. Jedna z nich przekonywała, iż jej teoria oparta jest na "dochodzeniu dziennikarskim", a cała sprawa miała być rzekomo ukrywana przed opinią publiczną. Informacje te gwałtownie trafiły do mediów i sieci społecznościowych, wywołując lawinę komentarzy i oburzenia.
Sąd pierwszej instancji orzekł na korzyść Macron, uznając oskarżenia za bezpodstawne i przyznał jej 8 tys. a jej bratu 5 tys. dolarów odszkodowania. Jednak kilka 10 lipca sytuacja uległa diametralnej zmianie - sąd apelacyjny uchylił poprzedni wyrok i uniewinnił autorki wideo. Ta decyzja nie została przyjęta obojętnie przez rodzinę Macronów. Brigitte Macron oraz jej brat postanowili wspólnie dochodzić sprawiedliwości w najwyższej instancji. Ich prawnik, Jean Ennochi, poinformował, iż oboje złożyli skargi do Sądu Kasacyjnego. Liczą, iż sąd ten przywróci pierwotny wyrok i potwierdzi, iż pomówienia godzące w dobre imię mogą mieć poważne konsekwencje.


Macronowie planują rozstanie? Zaskakujące doniesienia mediów
Brigitte i Emmanuel Macron poznali się, gdy ona była 39-letnią nauczycielką, a on jej 15-letnim uczniem i kolegą z klasy jej córki. Mimo kontrowersyjnego początku i wielu przeszkód para pobrała się w 2007 roku. Dziś, po latach wspólnego życia, media spekulują o poważnych problemach w ich małżeństwie i możliwym rozwodzie. Pogłoski o kryzysie w związku Emmanuela i Brigitte Macronów przybrały na sile po nagraniu opublikowanym przez Associated Press pod koniec maja. Widać na nim, jak pierwsza dama odpycha twarz męża lub wręcz go policzkuje. Chwilę wcześniej, podczas wizyty w Wietnamie, Brigitte zignorowała prezydenta, co dodatkowo podsyciło spekulacje. Zagraniczne media coraz częściej wspominają o możliwym rozwodzie. Serwis Radar Online informuje, iż para może rozstać się dopiero po zakończeniu drugiej kadencji Macrona w maju 2027 roku. Według źródeł, ich relacja nie opiera się już na uczuciu, a na chłodnej umowie mającej chronić wspólny wizerunek i utrzymać stabilność polityczną.
Idź do oryginalnego materiału