Ulubieniec fanów serialu "Bridgertonowie" znów w zmniejszonej roli w 4. sezonie? Oto co na to wskazuje

serialowa.pl 4 godzin temu

Anthony Bridgerton, w którego wciela się Jonathan Bailey, jest jedną z ulubionych postaci fanów serialu Netfliksa. Niestety wygląda na to, iż 4. sezon „Bridgertonów” nie przyniesie większej liczby scen z nim niż poprzedni.

Od jakiegoś czasu wiemy, iż Jonathan Bailey na pewno pojawi się w 4. sezonie serialu „Bridgertonowie„. Choć fani hitu Netfliksa liczyli na to, iż w kolejnej serii aktor odegra nieco większą rolę niż w poprzedniej, zapowiada się na to, iż czeka nas powtórka z rozrywki.

Bridgertonowie sezon 4 – Jonathan Bailey z małą rolą?

Po tym jak Anthony i Kate (Simone Ashley) wzięli ślub w końcówce 2. sezonu „Bridgertonów”, kolejna seria to w gruncie rzeczy epizodyczny występ tych postaci. Najnowszy komunikat o nadchodzącym 4. sezonie wskazuje na to, iż scenariusz ten zostanie powtórzony. Otóż w wywiadzie dla magazynu „Vogue” aktor zdradził, iż zakończył już prace na planie 4. sezonu hitu Nefliksa.

Nie byłoby w tym nic podejrzanego, gdyby nie to, iż pozostała część ekipy ma kontynuować zdjęcia mniej więcej do wiosny 2025 roku. Ogromną rolę w tym wszystkim z pewnością odgrywa fakt, iż kariera aktora nabrała ogromnego rozpędu w ostatnich latach. Wśród nadchodzących premier z jego udziałem są m.in. druga część hitowej adaptacji musicalu „Wicked” czy „Jurassic World Rebirth”.

„Bridgertonowie” (Fot. Netflix)

Przypomnijmy, iż pod koniec 3. sezonu „Bridgertonów” Anthony i jego wybranka zdecydowali się na podróż do Indii i na to, iż to właśnie tam Kate urodzi ich dziecko. Początkowo widzowie martwili się, iż oznacza to pożegnanie z bohaterami – i choć ich obawy się nie spełniły, teraz wiemy już, iż był to swego rodzaju fabularny pretekst, by ograniczyć ich role w 4. sezonie.

A co wiemy o 4. sezonie „Bridgertonów”? Seria opierać się będzie na trzeciej książce z cyklu Julii Quinn pt. „Kusząca propozycja”, która opowiada historię jak z „Kopciuszka”, a pałeczkę głównego bohatera przejmie Benedict (Luke Thompson), drugi syn tytułowej familii, żyjący do tej pory w stylu artystycznej bohemy. Mimo iż jego starzy i młodszy brat są szczęśliwie żonaci, Benedict nie chce się ustatkować, dopóki nie spotyka urzekającej Srebrnej Damy na balu maskowym.

W roli Sophie, ukochanej Benedicta, zobaczymy Yerin Ha („Halo”). A jeszcze wiemy o nowych odcinkach? Na pewno nie zabraknie kultowej sceny z książki, tymczasem po sieci krążą wycieki zza kulis produkcji – ta rozpoczęła się we wrześniu – na których fani wypatrzyli Benedicta i Sophie na maskaradzie. W oczekiwaniu na kolejne informacje możecie przeczytać, jak romans Sophie i Benedicta będzie się różnić od poprzednich.

Bridgertonowie są dostępni na platformie Netflix

Idź do oryginalnego materiału