Informacja o śmierci Stanisława Soyki trafiła do mediów w czwartek, 21 sierpnia. Przekazała ją Trójka, czyli Program Trzeci Polskiego Radia. W latach 80. urodzony w Żorach artysta uchodził za najlepszego wokalistę jazzowego w Polsce. Mówiono o nim nawet, iż jest "człowiekiem orkiestrą" – wszystko, czego dotknął, zamieniało się w złoto.
Album "Neopositive" z 1992 roku – w tym utwór "Tolerancja (na miły Bóg)" – podbił serca Polaków, którzy mierzyli się wówczas z okresem transformacji. W repertuarze Soyki mogliśmy znaleźć takie przeboje jak: "Cud niepamięci", "Absolutnie nic", "Play it again", polska wersja "Druha we mnie masz" z animacji "Toy Story" czy "Soplicowo" (piosenka napisana specjalnie na potrzeby filmu "Pan Tadeusz" w reżyserii Andrzeja Wajdy).
Pogrzeb Stanisława Soyki. Ujawniono szczegóły jego pochówku
Pogrzeb Stanisława Soyki odbędzie się 8 września o godz. 12 w Kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Alfreda Nobla 16 w Warszawie. O godz. 14 rozpoczną się zaś uroczystości pogrzebowe na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej 43/45.
Jak podaje "Fakt", Soyka ma zostać pochowany w Alei Zasłużonych, w której spoczęli m.in. Wojciech Młynarski, Władysław Reymont, Kalina Jędrusik i Leopold Staff.
Rodzina artysty wystosowała istotną prośbę przed ceremonią: "W tym trudnym dla nas czasie prosimy o uszanowanie naszej prywatności, nie wykonywanie zdjęć oraz o powstrzymanie się od składania kondolencji".
Przypomnijmy, iż znakomity artysta kilka lat temu wzbudził zainteresowanie swoją niespodziewaną metamorfozą. Schudł wtedy kilkadziesiąt kilogramów. W 2023 roku w rozmowie z "Twoim stylem" wyznał, iż usłyszał diagnozę – cukrzyca typu II.