Nie milkną echa głośnego finału "Top Model". Chociaż 14. edycję ostatecznie wygrał Michał Kot, to Eva Pietruk, która zajęła czwarte miejsce, również stała się jedną z najbardziej zapamiętanych przez widzów twarzy nowego sezonu. Teraz modelka opowiedziała o smutnych kulisach popularności.
REKLAMA
Zobacz wideo Osi Ugonoh o sylwetce modelki. Jasne zdanie o głodówkach!
Eva Pietruk zdradza kulisy życia po "Top Model". Hejt doprowadził ją do depresji
kilka osób wie, iż po emisji show modelka musiała zmierzyć się nie tylko z własnymi przemyśleniami dotyczącymi swojego udziału w programie, ale też z falą hejtu w sieci. Jak wyjawiła w rozmowie z "Super Expressem" komentarze internautów dotyczące jej wieku i charakteru były dla niej bardzo przytłaczające. "Wpadłam w depresję dosłownie. Siedziałam w ciemnym pokoju i obsesyjnie patrzyłam na każdy kolejny komentarz. Mój partner nie wiedział, jak mi pomóc. Ktoś napisał choćby do niego: 'Jak możesz być z taką okropną kobietą'. Powinnam się z tego śmiać, ale takie rzeczy mnie dotykają, bo jestem zbyt wrażliwa - wyznała Eva.
Eva Pietruk o montażu "Top Model". Nie jest w pełni zadowolona
W tej samej rozmowie modelka podkreśla, iż montaż programu w pewnych momentach utrudnił odbiór jej poczucia humoru. Według niej niektóre żarty były prezentowane poważniej, niż zamierzała, co w opinii Ewy mogło zniekształcić obraz jej osoby w oczach widzów. "Opowiadałam w programie historię z mojego dzieciństwa o tym, iż jak byłam młoda, to zawsze chciałam być sławna. Ale wycięto słowa: 'jak byłam młoda' i zostało: 'zawsze chciałam być sławna'. A to była historia z czasu, kiedy miałam 11-12 lat. Opowiadałam wtedy mamie, iż chcę być drugą Madonną. Że jak skończę 18 lat, to wyjadę do Stanów, będę śpiewać, tańczyć i grać w filmach. Niestety, głos mi zepsuł, więc postanowiłam być aktorką. I tak, chciałam być sławna i rozdawać autografy - dodała.
Potrzebujesz pomocy?
jeżeli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia [LINK: Strona główna - Centrum Wsparcia] pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą. Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222; Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111; Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123.










