W najnowszym odcinku "Milionerów" emocji nie brakowało, a widzowie byli świadkami wielu zaskakujących decyzji. Jedną z uczestniczek była pani Alina, która, w poprzednim epizodzie odpowiedziała już na kilka pytań. Kolejne, o znacznie wyższą stawkę, sprawiło, iż atmosfera w studiu zrobiła się napięta do granic możliwości.
REKLAMA
Zobacz wideo Urbański odsłania kulisy nowych "Milionerów". Będzie trudniej?
"Milionerzy". Alina postawiła na rozwagę zamiast ryzyka. Podjęła trudną decyzję
Już od pierwszych minut nowego odcinka "Milionerów" emocje sięgnęły zenitu. Hubert Urbański przypomniał, iż zaczynamy od kontynuacji zmagań w walce o wygraną Aliny, której na widowni towarzyszyły bliskie osoby. W momencie, gdy padło pytanie o 25 tys. złotych napięcie jeszcze bardziej wzrosło. Brzmiało ono: "Prymus to wzorowy uczeń albo", a dostępne odpowiedzi to: A: Grecka potrawa, B: Gatunek ryby, C: Detal architektoniczny, D: Przenośna kuchenka. Alina nie ukrywała, iż nie zna odpowiedzi na pytanie i podjęła decyzję o skorzystaniu z koła ratunkowego - usunięciu połowy błędnych odpowiedzi. Na ekranie pozostały do wyboru dwie opcje: A i D. Po krótkiej chwili namysłu Alina zdecydowała się na nieoczekiwany krok - zrezygnowała z dalszej gry, wybierając pewną kwotę, zamiast ryzykować stratę. Chociaż już po podjęciu decyzji okazało się, iż kobieta, strzelając, wytypowałaby poprawną odpowiedź - D, to ostatecznie Alina nie miała powodów do smutku, gdyż wyszła ze studia z kwotą 15 tys. zł.
Artykuł jest w trakcie aktualizacji