"Ślub od pierwszego wejrzenia" powrócił z nowym sezonem na antenę TVN 2 września. Dotychczasowo dowiedzieliśmy się, iż w tym sezonie będziemy oglądać rozwijając się relacje sześciu uczestników -Karoliny, Macieja, Krystiana, Kasi, Kai oraz drugiego Macieja. Wciąż nie wiemy jednak, jak zostaną oni dobrani w pary. W trzecim odcinku show jak zwykle nie brakowało emocji.
REKLAMA
Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna pokazała partnera. Już go nie ukrywa
Trzeci odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Uczestnicy udali się na poszukiwania ślubnych kreacji
W kolejnym epizodzie mogliśmy zobaczyć, jak na wieści o ślubie zareagowała rodzina Krystiana. Najbliżsi uczestnika byli w szoku, jednak nie kryli, iż cieszą się przy tym jego szczęściem. Widzowie mogli także później zobaczyć, jak na informację o ślubie zareagowała przyszła świadkowa uczestniczki Kasi - jej przyjaciółka Żaneta.
W trzecim odcinku mieliśmy też okazję pooglądać, jak na poszukiwania idealnej sukni ślubnej oraz garnituru wyruszyli poszczególni uczestnicy. Kaja miała określone preferencje i od początku wiedziała, jakiej kreacji szuka. Na szczęście udało jej się dokładnie taką znaleźć. Maciejowi wraz ze swoim świadkiem również udało im się znaleźć ślubną stylizację. Następnie przyszła kolej na Karolinę oraz jej szukanie sukni na ślub. Uczestniczka przyszła do salonu wraz z mamą, siostrą oraz najbliższymi jej kobietami. Krystianowi w szukaniu garnituru doradzał za to brat i świadek, a Kasi podobnie jak innym paniom - mama, siostra i świadkowa. Ostatnim uczestnikiem, którego poszukiwania garnituru obserwowaliśmy był drugi Maciej, któremu towarzyszyli przyjaciele. Jak już wiemy - wszyscy uczestnicy wybrali stylizacje na nadchodzący, istotny dzień. Na końcu odcinka mogliśmy zobaczyć zapowiedź zbliżających się ślubów.
Widzowie nie mogli się powstrzymać. Tak ocenili pierwsze odcinki programu
W dwóch pierwszych odcinkach nowego sezonu "ŚOPW" poznawaliśmy bliżej uczestników. Program zawiódł jednak niejako widzów, którzy w mediach społecznościowych ocenili te epizody jako po prostu nudne. "Emocje jak na grzybach w czasie suszy", "Póki co nuda. Wszyscy uczestnicy z jednej i tej samej bajki - nudne, ustabilizowane życie, bez szaleństw i wygórowanych oczekiwań. jeżeli po weselu ktoś się nie odpali, to zapowiada się najnudniejsza edycja ever" - pisali internauci. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: "Widzowie 'ŚOPW' nie wytrzymali. Po emisji drugiego odcinka w sieci zawrzało".