Nicki Pedersen przekonuje, iż za kulisami wyścigów kryje się świat konfliktów, absurdów i osobistych napięć, które często nie trafiają na pierwsze strony gazet. Kibice żużla widzą głównie emocje związane z walką o punkty w Grand Prix, ale dla samego zawodnika codzienność bywa pełna groteskowych sytuacji: kłótni z działaczami, propozycji ustawiania wyników, rozczarowań, a także trudnych relacji z najbliższymi. Tak wygląda codzienność Duńczyka, która równie mocno toczy się na torze, jak i poza nim, o czym wspomniał w swojej autobiografii "Życie na pełnym gazie".