Do powrotu szykuje się jeden z najlepszych, prześmiewczych zespołów polskiej sceny muzycznej, jakim są Kury.
Tymon Tymański to jeden z najaktywniejszych muzyków polskiej sceny. Niedawno powrócił z albumem „Republikacje”, na którym wykonuje przeróbki utworów Republiki, ale już myśli o kolejnej płycie zespołu Kury.
Kury zasłynęły w latach 90. za sprawą eklektycznego stylu, w którym rock łączył się z jazzem, elektroniką oraz innymi gatunkami, a wszystko spajały często absurdalne, prześmiewcze teksty. Choć od wydania ostatniego albumu Kur minęło 20 lat, zespół niedawno wznowił działalność koncertową. Będzie także płyta.
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” przeprowadzonym przez Jacka Nizinkiewicza, Tymon Tymański mówi:
Będzie [nowy album Kur]! Jest już prawie nagrany. Przygotowujemy z Olafem Deriglasoffem i Szymonem Burnosem dwupłytowy album, którym chcemy uciec od P.O.L.O.V.I.R.U.S.A. Ludzie chcą nowych Kur. Mamy pełne sale. Po jednym z koncertów Olaf żartobliwie zauważył, iż publika zdjęła przed nami gacie i teraz jest czas na konsumpcję tej przystępności. Nie chcemy przegapić tej chwili, tym bardziej, iż wciąż drzemią w nas niespożyte siły witalne i artystyczno-diabelska chuć. Odkopuję się z piasku w mauzoleum Ciechowskiego i wracam z Kurami. Dymania nadszedł czas!
Cały wywiad z Tymonem Tymańskim znajdziecie w listopadowym numerze „Teraz Rocka” dostępnym w sprzedaży.