Jeśli się inspirować, to tylko najlepszymi, prawda? Taką zasadę najwyraźniej wyznaje Eric Kripke, czyli twórca „The Boys”. Filmowiec zdradził, który serial był dla niego inspiracją przy tworzeniu finału hitu Prime Video.
Eric Kripke, czyli twórca „The Boys„, zdradził, który hit telewizyjny był dla niego największą inspiracją przy tworzeniu finałowej serii superbohaterskiej adaptacji komiksów od Prime Video. Jego typ to uwielbiany przez widzów serial sprzed lat.
The Boys – twórca inspirował się finałem Breaking Bad
Kripke wziął ostatnio udział w podcaście „Creator to Creator” organizowanym przez Sony, w którym dyskutował z Shawnem Ryanem, showrunnerem takich hitów jak „Nocny agent” czy „The Shield”. Jednym z wątków poruszonych w rozmowie była trudność w realizacji finałowych serii – oto jak rozwiązał ten problem Kripke w przypadku „The Boys”.
— Jak połączyć te historie? Jak zrobić to w sposób emocjonalny i satysfakcjonujący? Jak zrobić to w sposób, by stworzy iluzję, iż jakiś szczegół, który pojawił się w 1. sezonie czy 2. sezonie nagle powraca? „Breaking Bad” to dla mnie najlepszy serial, jaki kiedykolwiek powstał. Miałem okazję zapytać scenarzystów: „Jak udało wam się wszystko tak spójnie połączyć?”. Oto co mi powiedzieli: „Mieliśmy listę niewyjaśnionych wątków na tablicy, z którymi nie wiedzieliśmy, co zrobić, i którą uzupełnialiśmy przez kolejne sezony. A kiedy nadszedł czas na ostatni sezon, po prostu zaczęliśmy je odhaczać, zastanawiając się, jak je wykorzystać, bo dzięki temu będziemy wyglądać jak geniusze, ponieważ fabuła 2. sezonu 2 będzie wyglądać w ten sposób”.
Kontynuując ten wątek, twórca „The Boys” zaznaczył też, jak istotną kwestią w pracy nad serialami jest ich zakończenie. Jak zauważył, niekiedy percepcja widzów względem danego tytułu uzależniona jest od ostatniej odsłony hitu, a co za tym idzie jej kiepski efekt może przysłonić sukces poprzednich serii.
— Możesz mieć najlepszy serial przez lata, ale jeżeli zakończenie jest kiepskie, to właśnie sprawia, iż wszyscy mówią potem: „Och, może ten serial wcale nie był taki dobry”. Niektórzy ludzie w ten sposób oceniają „Grę o tron”. Damon Lindelof dostał tyle hejtu za [finał „Lost”], iż przez cały czas pisze artykuły publicystyczne – podsumował Kripke..
A co w ogóle dzieje się za kulisami 5. sezonu „The Boys”? Jack Quaid, który gra Hughiego, jakiś czas temu podzielił się zdjęciem z planu, na którym jest szeroko uśmiechnięty – i cały we krwi. Z kolei Antony Starr obiecał, jaka będzie reakcja widzów na 5. sezon „The Boys”. Wiemy także, iż w finałowym sezonie dojdzie do wyczekiwanego przez fanów spotkania gwiazd „Supernatural” – twórca serii obiecał już, iż zrobi się bardzo nostalgicznie.
