Krzysztof Cugowski w rozmowie z Pudelkiem wspominał Stanisława Soykę. Jak wyznał legendarny wokalista, ich znajomość trwała blisko pół wieku, a wieść o śmierci artysty dotarła do niego w drodze powrotnej z Opery Leśnej. "Ogromna strata dla polskiej muzyki rozrywkowej" - słyszymy.