Tylko dziś Polsat pokaże dziś światowy hit. Żaden fan Gwiezdnych wojen tego nie przegapi

viva.pl 17 godzin temu
Zdjęcie: Image Capital Pictures / Film Stills / Forum


W piątkowy wieczór, 13 czerwca 2025 roku jedna ze stacji przygotowała prawdziwą gratkę dla fanów science fiction. O 19:55 na szklanym ekranie pojawi się światowy hit – ósma część legendarnej sagi „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”. Emocje gwarantowane!

Polacy rozsiądą się dziś przed telewizorami. Na szklanym ekranie prawdziwy hit!

Już dziś, 13 czerwca punktualnie o 19:55 widzowie Polsatu będą mogli zanurzyć się w odległej galaktyce. Stacja pokaże jeden z najbardziej kasowych filmów ostatniej dekady – „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”. To doskonała okazja, by ponownie przeżyć emocje towarzyszące tej epickiej opowieści – zupełnie za darmo, w otwartym paśmie telewizji. Kilka dni później stacja wyemituje powtórkę hitu – dokładnie 15 czerwca o 15:20.

O czym opowiada ósmy epizod Gwiezdnych wojen?

W "Ostatnim Jedi" emocje sięgają zenitu już od pierwszych minut – akcja rusza z pełnym impetem, dokładnie tam, gdzie zatrzymało się "Przebudzenie Mocy". Ruch Oporu, na skraju unicestwienia, desperacko walczy o każdy oddech, ścigany bez wytchnienia przez bezlitosny Najwyższy Porządek. W tym samym czasie Rey, pełna pytań i niepewności, staje twarzą w twarz z legendą – Luke’em Skywalkerem. Odnajduje go na odludnej planecie Ahch-To. Chce obudzić w nim nadzieję i przywrócić do walki, ale mistrz Jedi okazuje się inny, niż wszyscy go zapamiętali. Ich spotkanie staje się początkiem trudnej i emocjonalnej podróży, podczas której Rey walczy z własnym przeznaczeniem. A gdzieś pośród gwiazd Kylo Ren coraz mocniej targany jest wewnętrznym konfliktem – między dziedzictwem światła a pokusą mroku.
Kasowy sukces i Oscary – liczby mówią same za siebie

Kasowy sukces i Oscary – liczby mówią same za siebie

Film, wyreżyserowany przez Riana Johnsona, wyszedł na ekrany w 2017 roku i gwałtownie stał się globalnym fenomenem. Co ciekawe, produkcja nie do końca szczyciła się uznaniem zagorzałych fanów Gwiezdnych Wojen, jednak krytycy nie szczędzili jej pochwał za nieprzewidywalność czy efekty wizualne. Choć dla niektórych wielbicieli ten epizod był niczym galaktyczny szok – zbyt śmiały, zbyt różny od klasycznej opowieści George’a Lucasa – nie sposób odmówić mu filmowej odwagi. Rian Johnson postawił wszystko na jedną kartę, odważnie reinterpretując legendę Jedi i pokazując, iż choćby w odległej galaktyce czasem trzeba przewrócić porządek rzeczy. Efekt? Widowisko, które urzeka rozmachem i hipnotyzuje obrazem. A publiczność? Tłumnie ruszyła do kin – film zarobił imponujące 1,3 miliarda dolarów, co czyni „Ostatniego Jedi” jednym z najbardziej dochodowych filmów w historii.

Na ekranie wystąpili m.in.: Daisy Ridley jako Rey, Mark Hamill w roli Luke’a Skywalkera oraz Adam Driver jako Kylo Ren. W obsadzie pojawili się również Carrie Fisher, Oscar Isaac, John Boyega i Benicio Del Toro.

Czytaj także: Twórcy „Domu z papieru” szykują nowy serial! Ekskluzywny bunkier, tajemnice i zagłada! To może być hit Netflixa!

Produkcja Riana Johnsona nie tylko wzbudziła gorące emocje wśród fanów, ale została również dostrzeżona przez Amerykańską Akademię Filmową. „Ostatni Jedi” zdobył aż cztery nominacje do Oscara – w prestiżowych kategoriach: najlepsza muzyka, dźwięk, efekty specjalne oraz montaż dźwięku. To dowód na to, iż galaktyczna opowieść może zachwycać nie tylko narracją, ale i mistrzowskim warsztatem filmowym.

Jeśli jeszcze nie widziałeś „Ostatniego Jedi” lub chcesz odświeżyć sobie tę część przed kolejnym seansami sagi, dziś jest ku temu idealna okazja. Polsat daje widzom możliwość obejrzenia hitu za darmo, w doskonałej jakości. Fani Mocy, rebelii i dramatycznych zwrotów akcji nie będą zawiedzeni. Ten film to emocjonalna huśtawka, spektakularne efekty wizualne i kolejne, ważne rozdziały w historii kultowej galaktyki.

Idź do oryginalnego materiału