Tydzień z życia gwiazd. Jongmen poszukiwany przez Interpol

angora24.pl 4 dni temu

Marcin Bosak oskarża TVP

Marcin Bosak (46 l.) wielokrotnie miał okazję występować w produkcjach Telewizji Polskiej. Ogromną popularność przyniosła mu rola Kamila Gryca w serialu „M jak miłość”. Okazuje się, iż aktor nie ma najlepszego zdania na temat współpracy ze stacją. Ostatnio na jego profilu pojawił się wpis, z którego wynika, iż TVP nie wypłaciła mu należnych pieniędzy, ujawnia Plotek. – Cześć, koleżanki i koledzy „po fachu”. Jak się macie z tym, iż TVP nie zapłaciła w tym roku tantiem? choćby odrobineczki. Ja słabo się z tym mam bardzo – czytamy w opublikowanej relacji. Wiadomość udostępniona przez Marcina Bosaka spotkała się z odzewem Jacka Kopczyńskiego, który również występuje w serialu „M jak miłość”. Aktor zamieścił ją na profilu bez słowa komentarza ze swojej strony.

Jongmen poszukiwany przez Interpol

Jongmen, czyli Krystian Brzeziński (35 l.), to polski raper, członek kolektywu DIIL Gang. Wydał już siedem albumów. Teraz muzyk ma niemałe problemy. Jest ścigany przez Interpol, który właśnie wydał za nim międzynarodowy list gończy. Na wniosek prokuratury w Warszawie wydano za nim czerwoną notę, która oznacza, iż jest poszukiwany na całym świecie. Wszystko przez to, iż raper jest podejrzewany o sprzedaż narkotyków, i to w dużych ilościach. Chodzi o 15 kilogramów amfetaminy i 10 kilogramów klefedronu – informuje Plotek. Choć sprawa wygląda poważnie, to wydaje się, iż Jongmen niczym się nie przejmuje. Wciąż jest bardzo aktywny na Instagramie, gdzie wrzuca zdjęcia i nagrania. W połowie września chwalił się nocną przejażdżką luksusowym autem. Patrząc również na oznaczenia zdjęć, można zauważyć, iż ostatnio przebywał w Dubaju, gdzie ćwiczył na siłowni i wypoczywał przy basenie. Chętnie pokazuje również zdjęcia z synem. – Moja miłość. Mój najlepszy ziomek, mój syn – napisał Jongmen w opisie do wspólnej fotografii.

Piróg o trudnych doświadczeniach

Michał Piróg (46 l.) nie ukrywa swojej orientacji, a także od wielu lat wspiera środowiska LGBTQ+. Tancerz podkreślał, iż z tego powodu miewał w przeszłości problemy. – Nie zostałem spalony na stosie przez społeczeństwo, choć straciłem jakieś kontrakty reklamowe. Miały też miejsce różne dziwne sytuacje związane z pracą na wizji, na przykład podejrzanie na mnie patrzono, kiedy w programie pozytywnie oceniałem mężczyzn – opowiadał na łamach Wysokich Obcasów. Choć zdaniem Piroga podejście do osób homoseksualnych w Polsce zmieniło się przez lata, nie ma w tej kwestii aż tak dużego progresu: – Zmienia się kierunek funkcjonowania świata i możemy bez obawy o konsekwencje powiedzieć, co naprawdę myślimy. I wtedy się okazuje, iż w społecznościach, które deklarowały brak rasizmu czy brak homofobii, ten procent się nie zmienił – twierdzi. Michał Piróg uważa, iż najważniejsze jest, aby ludzie nauczyli się ze sobą koegzystować. – Nie chodzi mi o to, żeby mnie ktoś pokochał. Chodzi mi o to, żeby ktoś nie chciał mi robić krzywdy tak po prostu. A jeżeli to się uda, to jest pełny sukces – podsumowuje.

Martyna Wojciechowska uderza w Kościół

Martyna Wojciechowska (50 l.) zabrała głos w sprawie edukacji zdrowotnej. – Teraz są ogromne wysiłki w kontekście edukacji zdrowotnej, co wzbudza gigantyczne emocje. Moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie. Tam naprawdę nie ma treści niebezpiecznych – powiedziała w rozmowie z WP kobieta podróżniczka. Dziennikarka skrytykowała też Kościół: – Wkurza mnie to (…), jak bardzo Kościół dzisiaj nie podąża za tym, w jaką stronę się zmienia świat. Nie jesteśmy w stanie tego procesu zatrzymać, możemy tylko lepiej przygotować nasze dzieci – zapewnia i dodaje: – Ja rozumiem rodziców, którzy chcieliby, żeby ich dzieci wychowane były w jakimś duchu. To w żaden sposób w to nie godzi. To, co jest najważniejsze, to jest przykład, który idzie z góry – od naszych rodziców (…). Bohaterem w życiu młodego człowieka są mama i tata. To rodzice mają największą rolę do spełnienia.

El Dursi bez presji po porodzie

Klaudia El Dursi (36 l.) pod koniec lipca urodziła trzecie dziecko. Była prowadząca „Hotel Paradise”, która doczekała się wcześniej dwóch chłopców, tym razem powitała na świecie córkę. El Dursi na Instagramie dzieli się przemyśleniami na temat macierzyństwa, a ostatnio poruszyła kwestię powrotu do formy sprzed ciąży. W rozmowie z reporterką Plotka Klaudia El Dursi zaznaczyła jednak, iż nie zamierza przejmować się presją ani komentarzami obcych ludzi na ten temat. – Mam takie przebłyski: kurczę, Klaudia, chyba warto by było. Ale wtedy ta druga Klaudia mówi: hola, hola, daj sobie czas, przestrzeń, zaakceptuj, pokochaj, teraz są inne rzeczy ważniejsze. I powiem szczerze, iż to jest super – mówi El Dursi. Celebrytka wyjawiła również, iż praca nad sylwetką od zawsze wymagała od niej wielu poświęceń i wkładała w to ogrom pracy. – Mam duże tendencje do tycia i to, iż przez większość czasu trzymałam formę, to jest cała masa uciążliwych wyrzeczeń. Teraz tych wyrzeczeń nie mam i to jest fajne odpuścić sobie na jakiś czas – dodała. El Dursi zapewnia, iż planuje wrócić do poprzedniej wagi dla własnego samopoczucia, ale nie chce się z tym spieszyć. – Teraz? Jest mi super. Już teraz się zastanawiam, co kalorycznego zjem na kolację – podsumowuje z rozbawieniem.

Viki Gabor dementuje plotki

Viki Gabor (18 l.), jak każda gwiazda estrady, bywa obiektem różnych plotek. Młoda wokalistka podczas rozmowy z Eską zdementowała kilka domysłów, które krążą w sieci – na przykład to, jakoby powiększyła usta. – Są one naturalne, to po mamie mam takie duże usta. Melissa, moja siostra, też takie ma – zaznacza. Myślę też, iż u nas, u Romów, to jest normalne, iż dziewczyna ma duże usta. Te plotki dotyczące powiększania ust pojawiły się w momencie, kiedy zaczęłam je malować. Makijaż bardzo dużo zmienia. Artyści mają pewną estetykę na scenie, która się różni od tej prywatnej – zapewnia Viki. Jeszcze inną kwestią są paznokcie, o których wielokrotnie rozpisywały się plotkarskie portale. – Zawsze jest jakiś problem z moimi paznokciami. Raz, iż są za krótkie, drugi raz, iż za długie. Każdy ma swój własny styl i niech robi to, co chce. Moje paznokcie bardzo mi się podobają. Lubię pokazywać swój mood i to, jak się czuję, choćby przez to, jakie robię sobie paznokcie. Gdy jestem szczęśliwa, najczęściej są kolorowe. Z włosami też tak mam. Kiedyś zdecydowałam się na czerwone. To było najgorsze, co w życiu zrobiłam – śmieje się piosenkarka.

Idź do oryginalnego materiału