Twórcy oddadzą hołd aktorowi. Powstanie kontynuacja komedii romantycznej

Zdjęcie: materiały prasowe


"Zakochana złośnica" (1999) to kultowa komedia romantyczna, która po raz pierwszy zwróciła uwagę publiczności na talent Heatha Ledgera. Aktor, który odegrał główną rolę męską, skradł serca widzów, występując u boku Julii Stiles, Josepha Gordona-Levitta i Larisy Oleynik. W jednym z ostatnich wywiadów reżyser uwielbianej produkcji ujawnił, iż realizowane są prace nad kontynuacją.


"Zakochana złośnica" otrzyma kontynuację. Powstanie trylogia


Gil Junger, twórca kultowej produkcji, w niedawnym wywiadzie dla People opowiedział o rozpoczętej już pracy nad sequelem historii. Reżyser zapowiedział, iż planowane są trzy nowe części, zatytułowane kolejno: "10 Things I Hate About Dating", "10 Things I Hate About Marriage" i "10 Things I Hate About Kids". Przypomnijmy, iż oryginalny tytuł, który w Polsce został przetłumaczony na "Zakochana złośnica", w rzeczywistości brzmiał "10 Things I Hate About You" ("10 rzeczy, których nienawidzę w randkowaniu").


Produkcja jest interpretowana jako współczesna wersja "Poskromienia złośnicy" Williama Szekspira. Reklama


Nowe części "Zakochanej złośnicy" oddadzą hołd Heathowi Ledgerowi


Na ten moment nie wiadomo, kto miałby znaleźć się w obsadzie i czy jest szansa na powrót gwiazd choćby w niewielkich rolach. Reżyser przyznał jednak, iż to byłaby ogromna przyjemność, by ponownie pracować z Julią Stiles czy Larrym Millerem, którego uważa za wspaniałego aktora.
"Bardzo chciałbym ponownie pracować z Julią. Ukształtowała życie milionów dziewczyn. Postać Kat naprawdę przemawiała do młodych kobiet w bardzo silny sposób" - mówił.
Junger dodał również, iż w nowych odsłonach nie zapomni o zmarłym w 2008 roku odtwórcy głównej roli męskiej. Zapytany o to, czy można spodziewać się ukłonu w stronę Heatha Ledgera, odparł:
"Myślę, iż to piękny pomysł i odpowiedź brzmi: tak. Zasługuje na to, by być kochanym".
Zobacz też: niedługo zobaczymy go w emocjonującym hicie. Seans dla wytrwałych widzów