TVP miało przekazać sporą sumkę na ekranizację "Lalki". Nic takiego się nie wydarzy

film.interia.pl 6 dni temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Ekranizacja "Lalki" w reżyserii Macieja Kawalskiego, z udziałem Marcina Dorocińskiego i Kamili Urzędowskiej, nie otrzyma wsparcia od Telewizji Polskiej. TVP wycofało się z koprodukcji po tym jak producent filmu Gigant Films zrezygnował ze współpracy


Marcin Dorociński i Kamila Urzędowska zagrają w ekranizacji "Lalki"


Jakiś czas temu informowaliśmy, iż TVP przygotowuje się do kolejnej adaptacji powieści Bolesława Prusa. Reżyserią zajmie się Maciej Kawalski, który w 2022 roku zachwycił publiczność filmem "Niebezpieczni Dżentelmeni". Opiekę producencką nad projektem sprawuje Radosław Drabik, który na swoim koncie ma takie tytuły jak "Planeta Singli" czy "Masz ci los!".
"Książka Prusa powstała jako powieść popularna, dla ludzi, a jednak przetrwała próbę czasu i od ponad 135 lat porywa zarówno szerokiego odbiorcę jak literaturoznawców i powieściopisarzy. I taki też marzy mi się film - atrakcyjny, dla ludzi, porywający, chwytający za serce. Film, do którego chce się wracać" - dodał od siebie Maciej Kawalski.Reklama


Wiadomo już, iż w ich projekcie w rolę Izabeli Łęckiej wcieli się Kamila Urzędowska, a Stanisława Wokulskiego zagra Marcin Dorociński. Zdjęcia mają rozpocząć się w sierpniu 2025 roku i w ich wyniku miał powstać film oraz serial, który będzie pełną wersją produkcji. Teraz przedstawiciele Telewizji Polskiej informują, iż TVP rezygnuje z finansowania.


TVP miało przekazać 10 milionów złotych. Nic takiego się nie wydarzy


"Z udziałem Telewizji Polskiej nie powstanie zarówno serial, jak i film na podstawie powieści Bolesława Prusa. Producent zrezygnował z koprodukcji "Lalki" przez TVP" - przekazuje komunikat prasowy.
"Oferta dofinansowania produkcji filmu przez Telewizję Polską wynosiła 10 mln zł. Jednak producent filmu 'Lalka' Gigant Films zrezygnował ze współpracy z nadawcą publicznym. TVP decyzję tę przyjęła ze zrozumieniem i szacunkiem dla niezależności twórców" - czytamy dalej.
Przedstawiciele TVP podkreślili, iż wspierają dalsze próby ekranizacji klasyki polskiej literatury, jednak, gdy równocześnie powstaje produkcja Netfliksa, takie przedsięwzięcie byłoby nieuzasadnione z punktu widzenia interesu publicznego. Nie pozwala na to również sytuacja finansowa spółki, która jest w tej chwili w likwidacji.


Ile było już "Lalek"?


"Lalkę" ekranizowano dotąd dwa razy. Pierwszej próby przeniesienia powieści na ekran podjął się Wojciech Has. W 1968 nakręcił on film z Beatą Tyszkiewicz i Mariuszem Dmochowskim w rolach głównych. Z kolei w 1977 roku Ryszard Ber zrealizował serial, w którym wystąpili Małgorzata Braunek i Jerzy Kamas.
Równocześnie z filmem Macieja Kawalskiego powstaje też serial w produkcji Netfliksa, w którym główne role zagrają Tomasz Schuchardt i Sandra Drzymalska.
Zobacz też: Mocno złapcie się foteli! Polsat pokaże hit z Tomem Hollandem
Idź do oryginalnego materiału