TV Republika znów zaskakuje paskiem. Taki napis wyemitowano w sprawie Ziobry

zycie.news 1 godzina temu
Zdjęcie: Telewizja Republika, screen Youtube @Telewizja_Republika


Charakterystyczne „paski” informacyjne stacji, znane z ostrego i emocjonalnego języka, tym razem odniosły się do dwóch głośnych wydarzeń politycznych: wniosku o tymczasowy areszt dla Zbigniewa Ziobry oraz konfliktu na linii Waldemar Żurek – Karol Nawrocki. Widzowie stacji mogli zobaczyć komunikaty, które gwałtownie stały się tematem dyskusji w internecie.

Stacja, która buduje swoją markę na ostrym przekazie

Telewizja Republika, działająca na rynku od 2013 roku, od początku pozycjonuje się jako medium o konserwatywnym profilu. Związana ze środowiskiem „Gazety Polskiej”, pod redakcją Tomasza Sakiewicza, wyraźnie wspiera narrację prawicy i regularnie krytykuje działania obecnego rządu Donalda Tuska.

Po przejęciu władzy przez koalicję 15 października stacja znacząco zwiększyła zasięgi. Do zespołu dołączyli liczni byli dziennikarze TVP, co wzmocniło jej rozpoznawalność i sprawiło, iż Republika stała się jednym z głównych punktów przekazu konserwatywnych mediów.

W programach emitowanych na antenie dominują komentarze polityczne, ostre analizy i wyraźny sprzeciw wobec działań obecnej władzy. Szczególnym znakiem rozpoznawczym stacji są paski informacyjne — krótkie, emocjonalne komunikaty, często celowo budujące określony przekaz polityczny.

Pasek o Ziobrze: oskarżeń politycznych ciąg dalszy?

Wieczorem, punktualnie o godzinie 16:00, na głównym czerwonym pasku informacyjnym pojawił się komunikat, który natychmiast przyciągnął uwagę widzów:

„Kolejna odsłona politycznych prześladowań opozycji — nielegalna prokuratura krajowa chce aresztowania Zbigniewa Ziobry.”

W ten sposób Republika zasugerowała, iż działania prokuratury wobec byłego ministra sprawiedliwości są nie tylko bezzasadne, ale też inspirowane politycznie. Stacja nazwała prokuraturę „nielegalną”, podważając jej wiarygodność oraz intencje związane z wnioskiem o areszt.

Taki sposób przedstawienia sprawy jednoznacznie wpisuje się w linię programową stacji, która konsekwentnie broni polityków obozu PiS i wskazuje na rzekome represje wobec opozycji.

Drugi pasek uderza w Żurka. Komentarz do decyzji prezydenta Nawrockiego

Zaledwie 15 minut później, o 16:15, na ekranie pojawił się kolejny pasek. Tym razem odnosił się do zamieszania wokół odmowy powołania 46 sędziów przez prezydenta Karola Nawrockiego:

„Prezydent stawia tamę anarchii Żurka w sądach.”

W tle znalazła się głośna wypowiedź samego prezydenta, który tłumaczył, iż nie mianuje sędziów „słuchających Waldemara Żurka”. Decyzja ta wywołała falę komentarzy w środowisku prawniczym i politycznym, a Telewizja Republika przedstawiła ją jako próbę „obrony porządku prawnego”.

W tej interpretacji Żurek — jeden z najbardziej rozpoznawalnych sędziów walczących o niezależność sądów — został przedstawiony jako źródło chaosu, a prezydent Nawrocki jako ten, który temu „stawia tamę”.

Republika przyciąga uwagę, ale budzi kontrowersje

Telewizja Republika od lat wywołuje skrajne emocje — jedni postrzegają ją jako istotną przeciwwagę dla mediów sprzyjających obecnemu rządowi, inni zarzucają jej manipulację i ekstremalny język. Najnowsze paski idealnie wpisują się w strategię stacji: szybkie, mocne, jednoznacznie nacechowane politycznie.

W dobie ostrej polaryzacji medialnej takie komunikaty rozchodzą się błyskawicznie i często stają się viralami, niezależnie od tego, czy odbiorcy się z nimi zgadzają.

To też może cię zainteresować:

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:

Idź do oryginalnego materiału