W ostatnim czasie stacja telewizyjna Republika zyskała na popularności, wyprzedzając pod względem udziału w rynku swojego głównego konkurenta, TVN24. Pomimo wyższego udziału w grupie ogólnej, telewizja Sakiewicza wciąż pozostaje daleko w tyle pod kątem liczby reklamodawców. Co stoi za tą dysproporcją i jakie są jej konsekwencje dla obu stacji?