Nie zagrali na początku sierpnia (choć mieli być jedną z największych gwiazd festiwalu) na Przystanku Woodstock. Ale za to niespełna trzy miesiące później wydali swoją nowiutką płytę. W ten sposób rekompensując trochę ból zrozpaczonych wielbicieli. Tym bardziej iż „From 8 to ∞” norweskiego kwintetu Spidergawd to album fantastyczny.