Trzecia żona Łukasza Schreibera zdradza, jak jej rodzina zareagowała na polityka PiS. Nie kryła emocji

gazeta.pl 6 godzin temu
Weronika Schreiber stanęła na ślubnym kobiercu z Łukaszem Schreiberem 29 sierpnia 2025 roku. Po tym czasie zabrała głos na temat ukochanego.
Łukasz Schreiber ma na koncie trzy związki małżeńskie. Drugi z nich był najbardziej medialny - mowa o związku polityka PiS z Marianną Schreiber, który zakończył się nagle i niespodziewanie. Influencerka otwarcie mówiła w mediach o bolesnym rozstaniu i opisywała fanom, jak znosi ten okres. Teraz Łukasz Schreiber układa życie u boku nowej wybranki. Sama zainteresowana nie szczędzi wyznań na temat partnera.


REKLAMA


Zobacz wideo Wersow i Friz o kulisach ślubu!


Łukasz Schreiber oczami trzeciej żony. Za nimi ponad miesiąc od ślubu
Obserwatorzy Weroniki Schreiber pytają ją o nowy związek. Okazuje się, iż według kobiety w małżeństwie wszystko układa się pomyślnie. Ostatnio ukochana Schreibera podsumowała ślub w wymowny sposób. "Pierwszy i ostatni ślub, wzięty z powodu miłości - trudno się dziwić" - oznajmiła. Żona polityka PiS dała także do zrozumienia na InstaStories, iż jej bliscy bardzo lubią jej męża. "Szczerze? Nie sądziłam, iż spotkam kiedyś tak dobrego człowieka, jakim jest Łuki" - napisała. Następnie zaczęła odpowiadać na pytanie internauty dotyczące akceptacji polityka przez jej rodzinę. "Kto zna go prywatnie - ten wie! Jest uwielbiany przez moich najbliższych. Jak to mówi mój brat: takiego szwagra to ze świecą szukać" - oznajmiła w sieci. Wstawiła przy tym fotografię ze ślubu, którą zobaczycie w naszej galerii na górze strony.


Łukasz Schreiber pokazuje kulisy nowego związku. Marianna Schreiber ostro podsumowała byłego męża
Byli małżonkowie mają córkę Patrycję, którą wychowuje Marianna Schreiber. Wspomniała o niej w rozmowie z nami, kiedy poprosiliśmy celebrytkę o komentarz dotyczący ślubu polityka. - Łukaszowi bardzo łatwo przychodzi wstępować w związek małżeński, wszak jest to jego trzecia żona i prawdopodobnie nie ostatnia. Szkoda tylko, iż od kilku miesięcy nie znalazł godziny dla swojej córki - zaznaczyła influencerka. - Rozumiem, iż obowiązki narzeczonego - pana młodego uniemożliwiały mu osobisty kontakt z Patrysią, ale mógłby przynajmniej dla zachowania ludzkiej przyzwoitości, chcąc zachować elementarne poczucie ojcowskiej godności, odebrać choć raz jeden z wielu telefonów swojej córki - dowiedzieliśmy się.
Idź do oryginalnego materiału