Trwają intensywne prace nad trzecim sezonem popularnego serialu "Potwór", stworzonego przez Ryana Murphy'ego. Tym razem fabuła skupi się na historii Eda Geina, jednego z najbardziej przerażających przestępców w historii USA. W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia z planu, na których można zobaczyć Charlie'ego Hunnama w roli głównej.
Charakteryzacja aktora robi ogromne wrażenie – na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać w nim znaną gwiazdę. Z pewnością wpływ na to ma brak charakterystycznego zarostu oraz zmieniona fryzura.
Jak donosił "Daily Mail", w nadchodzącym sezonie zobaczymy także Toma Hollandera, Laurie Metcalf i Olivię Williams. Reżyserię ponownie powierzono Carlowi Franklinowi, a zdjęcia mają potrwać do 31 marca 2025 roku. Data premiery trzeciego sezonu nie została jeszcze ogłoszona.
Metcalf wcieli się w rolę matki Eda Geina, Augusty, podczas gdy Hollander zagra Alfreda Hitchcocka, a Williams wcieli się w Almę Reville, żonę słynnego reżysera.
Kontynuacja kultowej serii
Jak pisaliśmy w naTemat.pl pierwsze dwa sezony "Potwora" przedstawiały wstrząsające historie Jeffreya Dahmera, znanego jako Kanibal z Milwaukee, oraz braci Lyle'a i Erika Menendezów. Teraz twórcy zdecydowali się przybliżyć widzom kolejną mrożącą krew w żyłach postać – Eda Geina. Ten seryjny morderca działał w latach 50. XX wieku w Stanach Zjednoczonych.
Ryan Murphy oficjalnie potwierdził we wrześniu tego roku, podczas promocji drugiego sezonu "Potwora", iż w trzeciej odsłonie w główną rolę wcieli się Charlie Hunnam, znany z "Synów Anarchii czy "Króla Artura: Legendy miecza".
Ed Gein, znany jako Rzeźnik z Plainfield, był jednym z najbardziej makabrycznych przestępców w historii USA. Urodzony w 1906 roku w Wisconsin, dorastał pod dominującym wpływem fanatycznej matki, co wpłynęło na jego psychikę. Po jej śmierci zaczął okradać groby i tworzyć przedmioty z ludzkich szczątków, takich jak ubrania czy meble.
W 1957 roku policja odkryła jego zbrodnie, znajdując zwłoki Bernice Worden oraz makabryczne "artefakty" w jego domu. Gein przyznał się do dwóch morderstw i został uznany za niepoczytalnego, spędzając resztę życia w szpitalu psychiatrycznym. Jego historia zainspirowała postacie popkultury, m.in. w "Psychozie" i "Milczeniu owiec".
Kontrowersje wokół serii Murphy'ego
Pierwszy sezon, "Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera", stał się ogromnym hitem Netflixa, ale wywołał także spore kontrowersje. Wiele osób krytykowało sposób przedstawienia Dahmera – seryjnego mordercy, który stał się popkulturowym bohaterem za sprawą popularności grającego go Evana Petersa.
Dahmer, który zamordował 17 osób, był przedstawiany w sposób, który niektórzy uznali za zbyt łagodny, co doprowadziło do nietaktownych zjawisk, takich jak przebieranie się za niego na Halloween.
Drugi sezon, poświęcony braciom Menendez, również wzbudził emocje. W produkcji, w której wystąpili Cooper Koch i Nicholas Chavez, relacja dwóch skrzywdzonych braci została przedstawiona w sposób krytykowany jako zbyt uproszczony i fetyszyzujący. Erik Menendez sam otwarcie skrytykował serial, oskarżając go o powierzchowne podejście do ich historii.
