Trzeci raz zdiagnozowano u niego nowotwór. Aktor dziś przestrzega innych

gazeta.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Aktor z 'Melrose Place' zmaga się z nowotworem. Fot. Instagram.com/colinegglesfield screen


Colin Egglesfield poinformował, iż po raz trzeci zdiagnozowano u niego nowotwór. W poruszającym wpisie gwiazdor "Merlose Place" opowiedział o swoim stanie zdrowia.
Colin Egglesfield to amerykański aktor, któremu popularność przyniosły występy w takich serialach jak: "Melrose Place" i "All My Children". 51-latek ujawnił teraz, iż po raz trzeci zdiagnozowano u niego nowotwór. Na Instagramie poinformował, iż zdecydował się na operację.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakubiak wyleciał na leczenie do Izraela. Opowiedział o swojej sytuacji


Colin Egglesfield przeszedł operację
Colin Egglesfield poinformował fanów o kolejnej diagnozie nowotworu. Wyjawił przy tym, iż rak został wykryty we wczesnym stadium. "Na szczęście wykryliśmy raka prostaty wcześnie i po roku badań oraz konsultacji z wieloma specjalistami zdecydowałem się na proaktywny krok i przeszedłem operację" - napisał aktor na Instagramie. Aktor "Melrose Place" udostępnił także serię zdjęć. Na jednym z nich możemy dostrzec go tuż przed Centrum Onkologicznym City Of Hope w Goodyear w stanie Arizona. "Początek tego roku nie był najłatwiejszy, ale to kolejna okazja, by zdecydować, kim chcę być w obliczu niepewności i wyzwań związanych z najnowszą diagnozą raka" - stwierdził.


PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Tomasz Jakubiak ujawnił, jak przebiega leczenie w Jerozolimie. Wspomniał o cierpieniu
Colin Egglesfield zachęca mężczyzn do regularnych badań
Pomimo diagnozy Colin Egglesfield wyznał, iż czuje się coraz lepiej i wraca do zdrowia. Pozwolił sobie także na żartobliwy wpis. "Staję się zdrowszy i silniejszy. Wciąż odczuwam ból, ale robię postępy i jestem zdeterminowany wrócić silniejszy i zdrowszy niż kiedykolwiek, zwłaszcza z pomocą mojego seksownego chodzika" - napisał. Aktor zachęcił też innych mężczyzn do regularnych badań. Gwiazdor "Merlose Place" w 2006 roku zmagał się z rakiem jądra. Później nowotwór rozprzestrzenił się także na drugie jądro. W rozmowie z Fox News stwierdził, iż początkowo nie chciał mówić o chorobie z powodu stygmatyzacji. - To nie jest coś, o czym mężczyźni zwykle lubią rozmawiać, i przez długi czas nie chciałem o tym mówić, bo to bardzo osobiste - podkreślił Colin Egglesfield.
Idź do oryginalnego materiału