Trzaskowski zakpił z Andrzeja Dudy. Wszyscy to usłyszeli

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Rafał Trzaskowski, Andrzej Duda ; Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl


Rafał Trzaskowski odpowiadał na pytania internautów i wygląda na to, iż bawił się przy tym doskonale. Humor mu tak dopisywał, iż pozwolił sobie choćby na ironiczny tekst pod adresem Andrzeja Dudy.
Rafał Trzaskowski od lat jest aktywny w mediach społecznościowych, ale teraz od kiedy kandyduje w wyborach prezydenckich, publikuje jeszcze więcej treści na X. Teraz polityk postanowił zaspokoić ciekawość internautów i odpowiadał na ich pytania. W pewnym momencie zakpił z Andrzeja Dudy.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto po Dudzie? Naród wie swoje [SONDA]


Rafał Trzaskowski zdradza sekret sernika
Rafał Trzaskowski opublikował na X wpis, w którym zachęcał internautów do zabawy Q&A (Questions and Answers - pol. pytania i odpowiedzi). "Wy pytacie, ja odpowiadam" - napisał. Pod tym wpisem zamieścił nagranie, w którym czytał kolejne pytania obserwatorów i od razu na nie odpowiadał. Wygląda na to, iż prezydent Warszawy chciał pokazać się z innej strony, tej wyluzowanej. Dlatego niekiedy wybierał absurdalne pytania i odpowiadał na nie w humorystyczny sposób. Dzięki temu mogliśmy dowiedzieć się mi.in. tego, czy 52-latek lubi sernik z rodzynkami, czy bez nich (okazuje się, iż zdecydowanie ten bez), albo czy "jest sikbidi sigmą". - Nie namówicie. Sigma nie mówi o tym, iż jest sigmą - śmiał się. Na tym żarty się nie zakończyły. "Czy można zbić pianę z panem na spotkaniach?" - padło pytanie. Polityk wyłapał literówki i się śmiał. - No mam nadzieję, iż chodziło o pionę. Ja piany nie biję, ale jak ktoś chce, proszę bardzo. Zwłaszcza iż piana może się przydać do robienia ciasta - podsumował.


PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Awantura na spotkaniu z Trzaskowskim. Politykowi puściły nerwy
Rafał Trzaskowski z ciętą ripostą. Nie spodoba się Andrzejowi Dudzie
W pewnym momencie padło pytanie nieco egzystencjalne. "Jaki jest sens istnienia?" - dopytywał obserwator polityka. - Uczyć, ciągle się uczyć - odpowiedział Trzaskowski, a na ekranie pojawiła się emotikona przedstawiająca tzw. puszczanie oka. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, iż tymi słowami polityk zakpił z Andrzeja Dudy. Nawiązał bowiem do słynnego już przemówienia prezydenta, który grzmiał, iż ciągle się uczy.


Ja pracuję cały czas, cały czas czegoś się uczę, bez przerwy. Ja się uczę w mieszkaniu, ja się uczę w samochodzie, kiedy jadę, w samolocie kiedy lecę, jak się cały czas czegoś uczę. Cały czas się czegoś uczę, bo uważam, iż to jest jedyna droga do tego, żeby cały czas trzymać się na wysokim "C"


- mówił przed laty. Warto nadmienić, iż wspomniane przemówienie Dudy od lat jest przedmiotem licznych memów.
Idź do oryginalnego materiału