Pierwsza część Tryptyku nawiązuje do wideo-instalacji Tombe (avec les mots) Roberta Cahena.
Podobnie jak u Cahena, słowa spadają tu w dół, ale zamiast gotowego tekstu pojawiają się wypowiedzi rozpoznawane w czasie rzeczywistym przez system sztucznej inteligencji wbudowany w przeglądarkę.
Miniatura przekształca mowę w wizualny proces – rozpoznane słowa „toną” w wirtualnej przestrzeni, poddane działaniu grawitacji i oporu tak, jakby język zyskał fizyczną masę.




