Trylogia lesbijska jednego z braci Coen zostanie ukończona

filmweb.pl 3 dni temu
Zdjęcie: plakat


Na festiwalu w Cannes swoją światową premierę miał film "Honey Don't!", czyli druga część "trylogii lesbijskiej" Ethana Coena, a reżyser już ogłasza rozpoczęcie prac nad trzecim filmem.


Ethan Coen ogłasza "Go, Beavers!"



"Trylogia lesbijska" to pierwszy projekt filmowy, który Ethan Coen realizuje bez swojego brata Joela. Nie oznacza to jednak, iż pracuje nad nim sam. Jego partnerką jest jego żona i montażystka Tricia Cooke.

Idea cyklu jest prosta: sprawdzić, jak mogłoby wyglądać kino gatunkowe klasy B z queerowej perspektywy. Scenariusze z założenia mają być lekkie, zmysłowe i pozbawione hamulców.


Pierwszym filmem trylogii była ubiegłoroczna komedia akcji "Żegnajcie laleczki". To historia dwóch dziewczyn, które przez przypadek wypożyczają zarezerwowane dla kogoś innego auto. W efekcie ich tropem podążają niebezpieczni goście, którzy chcą odzyskać zawartość bagażnika.

Drugi film miał właśnie swoją premierę na festiwalu w Cannes. To "Honey Don't!" – historia prywatnej detektyw, która badając serię tajemniczych śmierci trafia w sam środek spisku, w których wplątana jest też tajemnicza organizacja kościelna.

Teraz Ethan Coen ogłasza początek prac nad trzecim filmem. Ten projekt nosi tytuł "Go, Beavers!".

Reżyser nie chciał za bardzo zdradzać szczegółów. Stwierdził tylko, iż będzie to klasyczna opowieść o zmaganiach człowieka z bogiem. Porównał film do "Walkabout" i "Uwolnienia" z tą różnicą, iż tu głównymi postaciami będą kobiety, a dokładniej lesbijki.

Zwiastun filmu "Honey Don't!"






Idź do oryginalnego materiału