Trybański i Wolny mają niezwykłą relację. Wyjawili, co ich połączyło

Zdjęcie: pomponik.tv


Udział w „Tańcu z gwiazdami” dla wielu osób jest szansą na odkrycie w sobie talentu czy poznanie lepiej możliwości swojego ciała. Ale nie tylko. Niektórzy uczestnicy czy tancerze wychodzą z show z nowymi przyjaźniami. Tak właśnie stało się w przypadku Tomasza Wolnego i Cezarego Trybańskiego, którzy wcześniej nie znali się osobiście, a teraz stali się dobrymi kumplami.


Trybański i Wolny nawiązali przyjaźń w "Tańcu z gwiazdami"


Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Już w najbliższą niedzielę, 11 maja, odbędzie się wielki finał 16. edycji "Tańca z gwiazdami". W walce o Kryształową Kulę pozostali: Filip Gurłacz, Maria Jeleniewska oraz Ada Borek.


Tuż przed finałem z rywalizacji odpadł Tomasz Wolny, który tańczył w parze z Darią Sytą. Okazuje się, iż dziennikarz z programu wyniósł nie tylko lepszą kondycję oraz znajomość kroków podstawowych do walca, rumby czy foxtrota, ale także... przyjaźń.Reklama
Wolny świetnie dogadywał się ze swoją partnerką taneczną, ale to nie o tej relacji opowiedział w sobotnim wydaniu "halo tu polsat", a o przyjaźni z Cezarym Trybańskim, którego wcześniej znał tylko z telewizji. Panowie już na samym początku zapałali do siebie sympatią, a relacja rozwinęła się w dobrym kierunku, gdy okazało się, iż Tomasz Wolny jest wielkim fanem koszykówki.


Opowiedzieli w "halo tu polsat" o swojej relacji


Tomasz Wolny w "halo tu polsat" wyznał, iż jako fan koszykówki zawsze podziwiał Cezarego Trybańskiego. Kiedy w końcu spotkali się na parkiecie "Tańca z gwiazdami", wyraził podziw wobec koszykarza. Ten gwałtownie podłapał temat i w ten sposób zrodziła się ich przyjaźń. Krótko mówiąc, połączył ich nie tyle sam taniec, co właśnie zamiłowanie do koszykówki.
Co więcej, polubiły się także ich żony i teraz cała czwórka jest w świetnej komitywie.
Cezary Trybański wyznał ponadto, iż od samego początku mógł liczyć na wsparcie kolegi. "Dla mnie to było trudne wyzwanie i Tomek był takim przyjacielem, na którego zawsze mogłem liczyć" - powiedział. "Jak się pojawiał jakiś kryzys, to przyszedł i poklepał po ramieniu, mówiąc, iż będzie dobrze" - dodał.
Tomasz Wolny nadmienił, iż nigdy nie było między nimi rywalizacji. Ta bowiem miała miejsce tylko w odniesieniu do własnych słabości.
Panowie mają już za sobą wspólny trening, a także choćby pewne plany na przyszłość. Tomasz Wolny jest ambasadorem olimpiad specjalnych, a Cezary Trybański zaoferował się pomóc mu w tej kwestii.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsacie oraz na Polsat Box Go.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Tradycyjne polskie tańce i wysokie noty im nie pomogły. To te pary przeszły do półfinału


Materiał zawierał linki partnerów reklamowych