Transport publiczny – krwioobieg miasta

instytutsprawobywatelskich.pl 5 godzin temu

Dziś Europa i świat nie mają już wątpliwości: sprawny transport publiczny to krwioobieg każdego kraju, aglomeracji, miasta, miasteczka, a choćby wsi. Jak „myśli” Łódź?

Przez wiele lat w wielu miejscach na świecie uznawano go jednak za przestarzały sposób przemieszczania się. Tory zastępowano więc setkami kilometrów betonowych szos.

Na początku wydawało się, iż po dodaniu kolejnego pasa ruchu będzie lepiej – ale nic bardziej mylnego. Bardzo gwałtownie okazało się, iż transport indywidualny to nie lekarstwo, a choroba.

Marzenia o „latających” miastach

Nie inaczej było w Polsce.

Komunistyczne władze snuły wizję nowoczesnych, „latających” miast – oplecionych szerokimi arteriami, z wysokimi blokami, nad którymi piesi mieli poruszać się po kładkach, a pod ziemią w tunelach.

Na szczęście część tych wizji nigdy nie została zrealizowana – po prostu zabrakło pieniędzy.

Łódź w czasach swojej świetności mogła pochwalić się jedną z najbardziej rozbudowanych sieci tramwajowych w Polsce,

w tym wyjątkową siecią tramwajów podmiejskich, które łączyły ościenne miasta z przemysłowym sercem regionu.

Miasto samochodów, nie ludzi

Kiedyś autobus zastępczy za tramwaj jeździł co 3 minuty. Dziś – co 15. Efekt? Osiedla pozbawione komunikacji miejskiej zamieniły się w parkingi.

Każdy trawnik, skwer czy chodnik został zastawiony samochodami – bo mieszkańcy musieli się czymś poruszać.

Choć część tras wróciła po wieloletnich remontach, tramwaje wciąż stoją w korkach i na światłach.

A przyszłość łódzkiej komunikacji? Trudno o optymizm.

Podczas gdy inne miasta w Polsce inwestują w nowoczesny tabor i infrastrukturę, Łódź od lat kupuje używane tramwaje z Niemiec i niekonsekwentnie patrzy na priorytet tramwaju w planowaniu dróg.

Epilog

Historia łódzkich tramwajów to opowieść o marzeniach i błędach, o mieście, które przez dekady było ofiarą własnych decyzji. Miasto, które zamiast łączyć – dzieliło.

Ale dopóki po torach wciąż jeździ choć jeden tramwaj, nadzieja na powrót do prawdziwego miejskiego krwioobiegu jeszcze nie zgasła.

Raport strażniczy na temat transportu zbiorowego Łodzi w kontekście realizacji polityki transportowej miasta

Idź do oryginalnego materiału