TRANDLER, BROSSMANN i INNI DROGOMISTRZOWIE Z GDOWA

gazetagdowianin.pl 1 miesiąc temu

Gdów w swojej historii posiadał drogomistrzów czyli cesarsko-królewskich komisarzy drogowych. Odpowiadali za eksploatację dróg publicznych i rządowych. W późniejszych czasach zastąpieni zostali przez stróżów (dróżników) rewirów drogowych i mieszkali w Gdowie. Wśród nich byli: Antoni Trandler, Jan i Antoni Hummel, Benedykt Winkler, Jan Englert, Wojciech Lelande czy Ignacy Brossmann.

W czasie kiedy podkrakowskie miasto Podgórze połączono z cesarskim gościńcem, z miejscowości Gdów poprowadzono nową drogę w kierunku Wieliczki. W ten sposób powstał w samym sercu Gdowa istotny węzeł komunikacyjny, gdzie we wszystkich możliwych kierunkach całymi dniami ciągnęły liczne karawany podróżnych. Na początku też raz w tygodniu kursowały tędy omnibusy pocztowe. Przy drogach powstawały coraz liczniejsze, przydrożne zajazdy, nastawione na obsługę podróżnych. Sama nawierzchnia drogi również wymagała ciągłego utrzymania oraz zabiegów naprawczych.
Za eksploatację dróg publicznych i rządowych odpowiadał cesarsko-królewski komisarz drogowy czyli tytułowy drogomistrz. Mieszkał on wraz z rodziną na miejscu w Gdowie. W późniejszych latach powołano stróżów inaczej dróżników, opiekunów wyznaczonych rewirów drogowych. Chłopi okolicznych miejscowości, obowiązkową pracą „szarwarkową” zapewniali przejezdność drogi w okresie zimowym. Pobudowane rządowe stacje mytnicze pobierały cło, opłatę przeznaczoną na remont i utrzymanie dróg. W Książnicach przy Rabie stała jedna ze stacji mostowych. Co kilka lat krajowa dyrekcja skarbu przeprowadzała licytację na ich wydzierżawienie. W II połowie XIX wieku w Gdowie działały dwie stacje poboru myta drogowego. Myto w Gdowie, na wiedeńskim gościńcu wyceniono na roczną kwotę 1865 złr (złotych reńskich), w Książnicach na stacji mostowej, osobno wydzierżawiano mytnikowi rządowy dom mytniczy. W latach 1885-86 stacje poboru myta w Gdowie wyceniono na 2300 złr rocznego czynszu, natomiast na 1887-89 po 1465 złr rocznie.
W Gdowie mieszkał drogomistrz Antoni Trandler z żoną Anną Lauterbäkin. Kolejnym został Jan Hummel z żoną Zuzanną Englert. Początkowo zajmowali dom przy głównym skrzyżowaniu. Jan Hummel zmarł w 1815 roku, w wieku 62 lat. Po nim gdowskim drogomistrzem został Benedykt Winkler, który poślubił Zofię Artz. Następnym był Jan Englert, który miał za żonę Weronikę Nachowską. Kolejnym drogomistrzem został Antoni Hummel. W 1841 roku poślubił on Mariannę Subiszak. Drogomistrz Antoni Hummel był także upoważnionym pisarzem w Gdowie, a był to czas kiedy członkowie gminnej rady byli niepiśmiennymi. Prowadził zatem dokumenty urzędowe. W tamtym czzasie wójtem był Wojciech Wajda a świadkami z ramienia rady gminnej: Karol Kornecki, Jakub Zastawniak i Michał Nędza. Gdowskim drogomistrzem był także Wojciech Lelande, z żoną Marianną Ślęz. Kolejnym, wieloletnim drogomistrzem gdowskim został Ignacy Brossmann.

Idź do oryginalnego materiału