„Nie mogę przyznać się do czegoś, czego nie zrobiłem!” – zapewniał zapłakany Soo-hyun Kim podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, cytowany przez BBC. To odpowiedź na skandal, jaki wybuchł po samobójczej śmierci Sae-ron Kim w lutym tego roku. Pojawiła się wtedy wiadomość o tym, iż Soo-hyun miał spotykać się z Sae-ron, gdy ta miała zaledwie 15 lat, a on 27. Z kolei później jego agencja miała naciskać na aktorkę, by spłaciła zaciągnięty u niego dług.