Tragedia na rajskiej wyspie. Nie żyje polski turysta. Policja bada sprawę
Zdjęcie: Wyspa i policja
Na portugalskiej Maderze doszło do tragedii, która mrozi krew choćby stałym bywalcom oceanu. W piątek, 12 września, 55-letni Polak zniknął w wodzie niedaleko Ponta do Passo na wyspie Porto Santo. Finał okazał się najgorszy z możliwych: ciało turysty wyłowiono kilkadziesiąt minut później. Co wydarzyło się poza zasięgiem wakacyjnych pocztówek — i czy można było tego uniknąć?